Kamieniami w budynek rządu - zamieszki w Atenach trwają
Około 20 młodych ludzi obrzuciło w Atenach kamieniami i koktajlami Mołotowa bank i budynek rządowy.
Wybuchł pożar, który jednak szybko ugaszono.
Młodzi ludzie uciekli następnie na teren ateńskiego Uniwersytetu Ekonomicznego, znajdującego się koło politechniki, w pobliżu której dzień wcześniej doszło do starć studentów z policją.
Prawo greckie zabrania policji wstępu na teren wyższych uczelni bez zezwolenia. Uczestnicy zamieszek często korzystają z tego "azylu", żeby uniknąć zatrzymania.
Greccy studenci protestują przeciwko rządowym planom tworzenia prywatnych uniwersytetów, uważając, że oznacza to koniec bezpłatnej edukacji dla wszystkich.
Rząd grecki chce zmiany artykułu 16. konstytucji, mówiącego o tym, że "tworzenie instytucji szczebla uniwersyteckiego przez osoby prywatne jest zakazane".