Kallas o hybrydowych działaniach Rosji: coraz bardziej bezczelne
Unia Europejska rozważa nałożenie dodatkowych sankcji na Rosję w odpowiedzi na terroryzm sponsorowany przez państwo. W czwartek szefowa dyplomacji UE, Kaja Kallas, potwierdziła, że Rosja angażuje się w akty dywersji, w tym ataki na polską sieć kolejową. - Stają się coraz bardziej bezczelne. (...) Możemy zareagować na wiele sposobów - oceniła.
Najważniejsze informacje:
- Terroryzm sponsorowany przez państwo: Rosja angażuje się w akty dywersji wobec Polski.
- Reakcja UE: Możliwe nowe sankcje oraz działania przeciwko rekrutacji sabotażystów w internecie.
- Oświadczenie Kaji Kallas: Krytyka działań Rosji po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE.
Podczas ostatniego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli, szefowa dyplomacji Kaja Kallas wyraziła zaniepokojenie hybrydowymi działaniami Rosji w Europie, które określiła jako "coraz bardziej bezczelne".
- Na terroryzm państwowy, którego dopuszcza się Rosja, UE może zareagować sankcjami i walką z rekrutowaniem sabotażystów online - dodała Kallas.
Trump zatwierdza plan pokojowy bez Ukrainy? Zełenski dziękuje USA na X
Podkreśliła, że Rosja dopuszcza się terroryzmu sponsorowanego przez państwo, co stawia Unię Europejską w sytuacji konieczności reakcji. Jedną z rozważanych opcji są dodatkowe sankcje ekonomiczne, które mają na celu ograniczenie możliwości Rosji do przeprowadzania takich ataków.
Sikorski o incydentach na kolei
W trakcie posiedzenia, wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przekazał informacje na temat aktów dywersji na polskiej kolei. Według jego relacji, te działania są częścią szerszej strategii Rosji, mającej na celu destabilizację regionu.
Do dwóch aktów dywersji doszło w ostatnich dniach na trasie kolejowej Warszawa - Dorohusk. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy w miejscowości Mika na Mazowszu. W innym miejscu, w niedzielę, niedaleko stacji kolejowej Gołąb na Lubelszczyźnie pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
Źródło: PAP/WP