Kadyrow krytykuje negocjacje pokojowe. "Wygrywamy na wszystkich frontach"

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow uważa negocjacje pokojowe z Ukrainą za "bezcelowe". Według niego Rosja wygrywa na "wszystkich frontach" i musi "dokończyć to, co zaczęła".

Kadyrow krytykuje negocjacje pokojowe. "Wygrywamy na wszystkich frontach"
Kadyrow krytykuje negocjacje pokojowe. "Wygrywamy na wszystkich frontach"
Źródło zdjęć: © FORUM | Yelena Afonina
Adam Zygiel

Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Ramzan Kadyrow skomentował spotkanie przedstawicieli 40 państw w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, gdzie dyskutowano nad możliwością wypracowania planu pokojowego dla Ukrainy. Według niego takie rozmowy "są potrzebne tylko tej stronie, która jest w pełni świadoma trudnej sytuacji", a państwa proponujące zakończenie konfliktu zbrojnego "próbują tylko kupić czas" i chcą pomóc Ukrainie zmienić przebieg działań wojennych.

- Dlatego uważam, że negocjacje nie mają sensu. Nie jesteśmy zadowoleni z tego układu. Wygrywamy na wszystkich frontach, zarówno na polu bitwy, jak i na międzynarodowej arenie politycznej. Pozostaje tylko dokończyć to, co zaczęliśmy - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kadyrow przekonywał także, że kraje zachodnie, które nałożyły sankcje na Moskwę "znalazły się na skraju zapaści gospodarczej". Przekonuje, że Rosja polepszyła swoją sytuację gospodarczą, pomijając, że dane wskazują na liczne problemy.

Kadyrow przeciwny rozmowom pokojowym

Ramzan Kadyrow od dawna krytykuje jakiekolwiek negocjacje z Ukrainą, przekonując, że są one nieopłacalne dla Rosji. Jednocześnie Władimir Putin wielokrotnie wypowiada się o pokojowym rozwiązania i uważa, że "piłka jest po stronie Kijowa".

Ukraina z kolei daje warunki rozmów pokojowych, wśród nich jest m.in. wycofanie wojsk rosyjskich z terenów ukraińskich.

Odnosząc się do rozmów w Dżuddzie, gdzie Rosja nie miała swojego reprezentanta, Kreml stwierdził, że "wszelkie próby, które przyczynią się do pokojowego rozwiązania, zasługują na pozytywną ocenę".

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie