Kadafi zapłaci za Lockerbie?
Szczątki samolotu PanAm(AFP)
Libia oferuje po 3 miliony funtów odszkodowania dla każdej rodziny 270 ofiar
eksplozji samolotu linii PanAm, który eksplodował nad Lockerbie w Szkocji w
grudniu 1988 roku - podał brytyjski dziennik The Sunday Times.
Jest to ponoć efekt porozumienia, wynegocjowanego już z Libią przez rządy Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.
Wypłaty odszkodowań mają być ogłoszone oficjalnie w ciągu dwóch miesięcy, po zakończeniu rozprawy odwoławczej wniesionej przez adwokatów Abdelbaseta Ali Mohmeda Al-Megrahiego, skazanego rok temu na 20 lat więzienia za dokonanie zamachu nad Lockerbie. Toczy się ona od paru dni przed specjalnym szkockim sądem w Camp Zeist na terenie Holandii.
Porozumienie dotyczące wypłaty odszkodowań - pisze "The Sunday Times" - miałoby umożliwić ONZ zniesienie sankcji handlowo-gospodarczych wobec Libii, co z kolei pozwoli Amerykanom i Brytyjczykom na podpisanie nowych lukratywnych kontaktów na wydobywanie libijskiej ropy naftowej. Dziś uchodzi ona za jedną z najtańczych na świecie.
Takie rozwiązanie nie zadowala jednak wszystkich rodzin ofiar katastrofy nad Lockerbie. Niektórzy Amerykanie uważają za skandal układanie się z Libią, dopóki rządzi tam Kadafi, nadal dysponujący ponoć bronią chemiczną i biologiczną. (mp)