Awantura z Kaczyńskim. Mężczyzna zapowiada kroki prawne: "uderzył mnie"

Aktywista Zbigniew Komosa zapowiada, że złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o przepychanki na wtorkowej miesięcznicy smoleńskiej, podczas których Kaczyński miał go dwukrotnie uderzyć w twarz.

Zrzut ekranuZrzut ekranu
Źródło zdjęć: © X
Paulina Ciesielska

We wtorek w trakcie obchodów miesięcznicy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie po raz kolejny doszło do przepychanek między politykami PiS a grupą protestujących przeciwników partii.

Awantura na miesięcznicy. Aktywista idzie do prokuratury

Aktywiści ponownie przynieśli wieniec z napisem obwiniającym Lecha Kaczyńskiego o katastrofę: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski".

Doszło do awantury i szarpaniny przed pomnikiem smoleńskim. Jeden z aktywistów - Zbigniew Komosa - miał otrzymać cios w twarz, co widział reporter WP, Jakub Bujnik. Na nagraniu, opublikowanym na platformie X przez reportera WP, Komosa mówi, że Jarosław Kaczyński uderzył go dwa razy w twarz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michał K. zostaje w areszcie. Wiceminister ocenił decyzję sądu

Późnym wieczorem Komosa oświadczył w mediach społecznościowych, że dostaje mnóstwo telefonów w sprawie pobicia go przez prezesa PiS. "Tak. Potwierdzam. Zostałem przez niego uderzony! Kilkukrotnie. Reszta wkrótce" - zapowiedział, po czym w rozmowie z Onetem przyznał, że "nie zamierza tego tak zostawić".

- Jarosław Kaczyński najpierw próbował wyrwać mi mikrofon, ale mu się nie udało. Wtedy prezes PiS wykorzystał ścisk i przepychanki i dwukrotnie uderzył mnie w twarz, trzeci cios jej nie dosięgnął. Oczywiście nie były one mocne. Nie zostałem pobity, tylko uderzony. Ale chodzi o sam fakt naruszenia mojej nietykalności osobistej - podkreśla w rozmowie z Onetem Zbigniew Komosa.

- Złożę zawiadomienie na policję i do prokuratury właśnie o popełnienie przez Jarosława Kaczyńskiego przestępstwa w postaci naruszenia nietykalności cielesnej. Zrobię to prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu, po uzgodnieniu tego z moim mecenasem. Złożę również zawiadomienie dotyczące kradzieży wieńca, bo doszło do tego dziś około godz. 7 rano. Jak potwierdza policja, zrobił to ktoś z immunitetem - dodaje.

Czytaj także:

Źródło: WP, Onet

Wybrane dla Ciebie
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]