Kaczyński rezygnuje z jednej rzeczy. Wpłynął wniosek
Po tym, jak Kaczyński ponownie wrócił do rządu, przysługuje mu państwowa ochrona SOP. Prezes PiS podjął jednak inną decyzję. Wniosek w tej sprawie został już wysłany.
Jaroslaw Kaczynski 
Jarosław Kaczyński od lat chroniony jest przez prywatną firmę GROM Group. Jednak jako wicepremierowi przysługuje mu ochrona SOP. Prezes PiS nie zamierza jednak z tego przywileju korzystać.
Jak ustalił "Fakt", wniosek o rezygnację z obstawy SOP wpłynął już do jego dowództwa. Pułkownik Bogusław Piórkowski z SOP nie chciał skomentować tych doniesień, zasłaniając się niejawnością dotyczącą ochrony najważniejszych osób w państwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne wieści z Kremla. "Nie jest pewne, że wystartuje"
Co wolno Kaczyńskiemu?
Przypomnijmy, że gdy Jarosław Kaczyński pełnił funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa, także mógł być ochraniany przez funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Nie korzystał jednak z tego przywileju.
Ochroną lidera Prawa i Sprawiedliwości zajmuje się prywatna firma ochroniarska GROM Group, opłacana przez PiS. Jak w 2022 roku informowała TVN24, według źródeł zbliżonych do SOP, oznacza to, że "Kaczyński nie ma prawa wjeżdżać na Krakowskie Przedmieście".
Stacja podkreślała, że auta kierowane przez pracowników prywatnej firmy nie są pojazdami uprzywilejowanymi na drodze, w przeciwieństwie do radiowozów policyjnych czy aut SOP. W związku z tym nie mogą używać sygnałów dźwiękowych i świetlnych, odpowiadających tego rodzaju pojazdom.
Źródło: FAKT/TVN24
