Kaczyński dołożył do pieca? Mówi o problemach z węglem na zimę

- Wydaje się, że opozycja doszła do wniosku, że my się na zimie wywrócimy. Otóż nie wywrócimy się. Odmowa części samorządów uczestnictwa w dystrybucji węgla będzie utrudnieniem, ale sytuacje problemów z kupnem węgla to będą incydenty - powiedział w Radomiu prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński dołożył do pieca? Mówi o problemach z węglem na zimę
Kaczyński dołożył do pieca? Mówi o problemach z węglem na zimę
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak

26.10.2022 | aktual.: 26.10.2022 20:31

W środę podczas spotkania z działaczami i sympatykami w Radomiu prezes PiS poruszył kwestię samorządów, których część, jak mówił, działa tak, "jakby była poza państwem lub nawet przeciw państwu".

- To jest dzisiaj zjawisko, które, można powiedzieć, zostało niezwykle mocno wyeksponowane, można powiedzieć, że ujawniło się w całej swojej okazałości. Jeśli chodzi o część samorządów, jeśli chodzi o sprawę węgla, która dzisiaj jest istotna ze względu na zbliżającego się zimę i ze względu na kryzys - powiedział Kaczyński.

"Opozycja liczy na kryzys"

Ocenił, że "opozycja doszła do wniosku, że może zima będzie tym momentem decydującym". - Używając najprostszego języka, że my się na zimie wywrócimy. Otóż, nie wywrócimy się na zimie - oświadczył prezes PiS.

- Oczywiście, odmowa uczestnictwa w dystrybucji węgla jest pewnym utrudnieniem. Może się zdarzyć, że ktoś gdzieś będzie miał właśnie przez to problem z kupieniem węgla. W skali krajowej to będą incydenty, ale wiadomo, że przy pomocy życzliwych telewizji można wszystko pokazać zupełnie inaczej, niż jest w rzeczywistości - dodał Kaczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- To bardzo martwi i każe się zastanowić. Nie nad samym samorządem, on jest oczywistą częścią państwa demokratycznego i nikomu rozsądnemu nie może przyjść do głowy, żeby podważać istnienie samorządu, tylko nad różnego rodzaju mechanizmami, które będą pozwalały w jakichś momentach kryzysowych na pewnego rodzaju konsolidację władzy, by te zagrożenia odpierać - stwierdził.

Kaczyński wskazuje na samorządy

Jak ocenił, jest to coraz ważniejsza kwestia w czasach, w których państwo stoi w obliczu kolejnych zagrożeń. - Z jednej strony mamy wojnę, a z drugiej kryzys ekonomiczny o skali międzynarodowej, który musi i nie ma na to żadnej rady jakoś dotrzeć i do Polski - wskazał polityk.

Dodał, że to, czy Polska poradzi sobie w warunkach kryzysu zależy także od władz lokalnych. - Prezydent 200-tys. miasta powinien pamiętać o tym w szczególności. Korzystam z okazji, że by mu o tym przypomnieć - żeby przypomnieć panu Witkowskiemu, że jego zadaniem nie jest wykonywanie zadań partyjnych, a z wykonywanie zadań państwowych odnoszących się do interesu obywateli - zwrócił się do prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego, wspieranego przez KO oraz Lewicę.

Jak mówił, wspieranie swojej partii to jedna sprawa, a odpowiedzialność za obywateli i państwo - druga. - To jest coś, czego w żadnym przypadku nie można uchylić - stwierdził Kaczyński.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (360)