Kaczyński: Możemy ogłosić wynik, w którym mamy 60 proc. poparcia
Na tej zasadzie my też możemy założyć studio badawcze i ogłosić wynik, w którym mamy 60 proc. poparcia i napisać do Orbana: słuchaj, miałeś tylko 53 proc., słaby jesteś - skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński wyniki sondażu, w którym KO ma przewagę nad PiS.
23.07.2022 | aktual.: 10.09.2022 11:15
W opublikowanym w piątek sondażu Kantar Public, gdyby wybory odbyły się w połowie lipca, na Koalicję Obywatelską głosowałoby 27 proc. biorących udział w wyborach, na PiS - 26 proc., na Polskę 2050 i Lewicę - po 8 proc., na Konfederację - 6 proc., a na PSL - 5 proc. Do Sejmu nie weszłyby Kukiz’15 z wynikiem 3 proc., Porozumienie Jarosława Gowina - 1 proc. i AgroUnia - 1 proc. KO wysunęła się na sondażowe prowadzenie po raz pierwszy od lat.
Podczas sobotniego spotkania z wyborcami Kórnika (Wielkopolskie) te wyniki skomentował szef rządzącej partii.
- To jest sondaż, który przygotowała jakaś grupka, która funkcjonuje przy młodzieżówce PO. To była reakcja na sondaż, gdzie my mamy 39 proc., Kukiz, który jest z nami – 2 proc, czyli razem mamy 41 proc. Konfederacja, która nie jest z nami, ale też nie jest z nimi ma 9 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natomiast 27 proc. ma Platforma i 10 proc. ma Polska 2050. Łatwo podliczyć, że ta prawa strona ma więcej niż lewa. Natychmiast, zaraz później ukazał się sondaż, z którego wynikało, że mamy o 10 proc. mniej niż naprawdę mamy" – powiedział Kaczyński.
Jak dodał, na tej zasadzie PiS też może założyć studio badawcze i ogłosić wynik, w którym to ugrupowania będzie miało 60 proc. poparcia. "I możemy napisać do Orbana: słuchaj, miałeś tylko 53 proc., słaby jesteś" – powiedział prezes PiS.