Kaczyński aż uderzył się w piersi za tę pomyłkę. Dostał brawa
"Piekło kobiet" to było za waszych czasów - powiedział zwracając się do polityków opozycji Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podczas spotkania w Elblągu mówił o pomocy kobietom przez jego rząd. Nie uniknął przy tym przejęzyczenia, za które po chwili bardzo przepraszał.
Mówiąc o kobietach, Kaczyński nawiązał do słów marszałek Elżbiety Witek, która w sobotę na kongresie programowym PiS zarzucała Donaldowi Tuskowi, że za jego rządów sytuacja kobiet w Polsce był znacznie gorsza niż obecnie.
- Powtórzę za panią marszałek Witek, że jeżeli oni czasem mówią o "piekle kobiet", że to niby my "piekło kobiet" tworzymy, to można powiedzieć: "piekło kobiet", to było za waszych czasów - powiedział Kaczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To było przedłużenie pracy ciężko pracujących kobiet na wsi o 12 lat. 12 lat to naprawdę w życiu człowieka jest dużo, a szczególnie w tym wieku już nieco bardziej zaawansowanym, to już jest naprawdę bardzo dużo - argumentował prezes. - Ale "piekło kobiet" to na przykład było też to, że "kobita" - dodał prezes i natychmiast się poprawił: - Kobieta, przepraszam bardzo, bo to bardzo nieładnie - krygował się Kaczyński i aż uderzył się w piersi, czym wzbudził sympatię uczestników spotkania. Pojawiły się uśmiechy i brawa.
Po chwili dokończył swą myśl. - Że kobieta, pani bita w domu nie mogła się tego swojego prześladowcy, przestępcy z tego domu się pozbyć. Dzisiaj to jest sprawa jednej decyzji i już go nie ma. Nawet jeżeli to jest jego własność, to mieszkanie. Tak żeśmy to załatwili, natomiast kiedyś było inaczej.
- Chociaż my nie twierdzimy, że jesteśmy bezgrzeszni, bo tylko Chrystus i Maryja byli bez grzechu, ale w porównaniu z tamtymi, to wybieracie między białym i czarnym. Chodzi o to, żeby to białe zwyciężyło - dodał Kaczyński.
Czytaj także: