Jedna z pierwszych decyzji. Koalicja ma powołać dwie komisje śledcze

Dwie komisje śledcze mają powstać w nowym Sejmie, żeby zająć się działaniami polityków PiS w okresie rządów tej partii. Prace pierwszej komisji mają dotyczyć wyprowadzania pieniędzy z resortów i państwowych spółek, a drugiej inwigilacją opozycji.

Donald Tusk
Donald Tusk
Źródło zdjęć: © East News | Virginia Mayo

- Niezbędnym, chociaż niewystarczającym warunkiem narodowego pojednania jest rozliczenie obecnej władzy za złe czyny, kradzieże, śmierć ludzi - mówił jeszcze kilka miesięcy temu przewodniczący PO Donald Tusk.

Sprawa rozliczenia PiS jest także jednym z elementów trwających właśnie rozmów liderów ugrupowań, które stworzą nową koalicję rządzącą. Już w piątek ma zostać podpisana umowa koalicyjna.

Poseł Grzegorz Napieralski z KO podkreśla w rozmowie z "Super Expressem", że w planach ugrupowań jest powołanie dwóch komisji śledczych.

- Pierwsza będzie dotyczyła malwersacji finansowych, wyprowadzaniem pieniędzy z resortów, czy państwowych spółek, a druga ma zająć się problemem inwigilacji opozycji - powiedział Napieralski portalowi se.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poseł Dariusz Joński z KO zapowiada, że rozliczone zostaną "afery w czasie pandemii, wybory kopertowe, 2 miliardy wywalone przy budowie Ostrołęki czy Pegasusa".

Już w ubiegłym tygodniu posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba rozpoczęli kontrole poselskie w ministerstwach, dotyczące m.in. wypłacanych w nich nagród i premii. Politycy zapowiedzieli, że kontrole obejmą także inne instytucje, które po wyborach rozpoczęły "cały szereg konkursów po to, by dopóki mają czas, dokonać ostatniego skoku na kasę".

Czytaj także:

Źródło: "Super Express"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskgrzegorz napieralskipolityka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (500)