Justin Bieber posłucha? Dramatyczny apel narzeczonej poćwiartowanego dziennikarza
Kanadyjski gwiazdor Justin Bieber wybiera się na koncert do Arabii Saudyjskiej. Narzeczona Dżamala Chaszukdżiego, saudyjskiego dziennikarza i pisarza zamordowanego w 2018 w saudyjskim konsulacie w Stambule, w dramatycznych słowach zaapelowała do gwiazdora o odwołanie występu w królestwie.
Narzeczona zamordowanego i poćwiartowanego saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego wezwała Justina Biebera, aby odwołał swój zaplanowany na 5 grudnia występ w Jeddah - drugim co do wielkości mieście Arabii Saudyjskiej.
Apel do Justina Biebera
Hatice Cengiz, narzeczona dziennikarza, napisała w tej sprawie list otwarty do piosenkarza, wzywając, aby nie występował dla morderców jej niedoszłego męża.
W liście, opublikowanym na łamach "Washington Post", aktywistka prosi Biebera o odwołanie występu, aby "wysłać światu mocną wiadomość, że Twoje nazwisko i talent nie zostaną wykorzystane do przywrócenia reputacji reżimu, który zabija swoich krytyków" - czytamy w liście.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Nie śpiewajcie dla morderców mojego ukochanego Dżamala" - napisał Cengiz. "Proszę, wypowiedz się i potęp jego zabójcę, Mohammeda bin Salmana. Twój głos zostanie usłyszany przez miliony" - apeluje narzeczona zamordowanego dziennikarza.
Grand Prix F1 Arabii Saudyjskiej
Justin Biebera znajduje się w grupie artystów, którzy mają zagrać w Jeddah z okazji odbywającego się w Arabii Saudyjskiej Grand Prix Formuły 1. Wśród zaproszonych gwiazd są również raper A$AP Rocky, DJ-e David Guetta i Tiesto oraz piosenkarz Jason Derulo.
Do zabrania przez nich stanowiska w tej sprawie nawołują organizacje praw człowieka.
Historia Osamy bin Ladena. Od przedsiębiorcy milionera do najgroźniejszego terrorysty świata
Zabójstwo Dżamala Chaszukdżiego
Saudyjski dziennikarz został zabity w październiku 2018 roku po tym, jak wszedł do saudyjskiego konsulatu w Stambule dzień przed swoim ślubem. Jego narzeczona, Hatice Cengiz, czekała na niego w tym czasie na zewnątrz. Jego ciało najprawdopodobniej rozczłonkowano.
Dziennikarz był krytykiem następcy tronu Arabii Saudyjskiej, Muhammada ibn Salmana, który według doniesień amerykańskiego wywiadu miał bezpośrednio zlecić zabójstwo. Sprawa wywołała międzynarodowy skandal.