Jeszcze dwie niewiadome w Idea Prokom Open
Fot. P. Leśniewski & D. Kulaszewicz
Już tylko dwie niewiadome pozostały w turnieju tenisowym Idea Prokom Open, który od ponad tygodnia trwa na kortach sopockiego SKT. Rozegrane zostały już finały turniejów deblowych; w niedzielę przy pełnych trybunach rozstrzygną się losy głównych nagród w rywalizacji indywidualnej pań i panów.
Sopocką imprezę zdominowali gracze z Hiszpanii. Być może jest to po części zasługa upałów, które panują nad polskim wybrzeżem, bo zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego z pewnością do takich temperatur są przyzwyczajeni. Jednak trzeba oddać im sprawiedliwość i przyznać, że grali rzeczywiście piękny tenis, a przede wszystkim skuteczny.
Zwyciężczyni wśród pań zostanie wyłoniona z pary Cristina Torrens Valero - Gala Leon Garcia. Pierwsza, do tej pory pozostająca niejako w cieniu, w sobotę zaprezentowała się publiczności wreszcie na korcie centralnym. Natychmiast zdobyła jej sympatię i to nie tylko ze względu na urodę, ale dlatego, iż zapewniła sympatykom tenisa moc wrażeń. Jej urozmaicony, dokładny tenis musiał się podobać. Jednak na ubiegłoroczną finalistkę, Leon Garcię może to nie wystarczyć. Pokonała dwie faworytki imprezy: Anke Huber oraz Jelenę Dokić i chyba większość fachowców skłania się ku typowaniu właśnie jej do odbioru pucharu za wygranie imprezy.
Wiadomo także, że do Hiszpanii pojedzie główna nagroda w turnieju panów. Może nie błyskotliwi, ale niezwykle cierpliwi w przebijaniu piłki Tommy Robredo i Alberto Portas rzeczywiście zasłużyli na występ w finale. Szanse wydają się być wyrównane, co może zwiastować trzysetowy pojedynek.
Triumfatorkami gry podwójnej pań została para włosko-południowoafrykańska Schiavone/Kruger. Tytuł za debel panów zdobyli Australijczycy Hanley/Healey.
Rafał Sak (WP)
Zobacz także: http://www.ideaprokomopen.pl