"Jesteśmy zdecydowani na odszkodowania finansowe". Reakcja po raporcie ws. molestowania u dominikanów
Czuję się osobiście odpowiedzialny za to, co się stało. Jesteśmy zdecydowani na zadośćuczynienie, na odszkodowania finansowe - powiedział prowincjał Polskiej Prowincji Dominikanów o. Paweł Kozacki podczas prezentacji raportu w sprawie działalności dominikanina o. Pawła M.
15.09.2021 18:28
W środę zaprezentowano wstrząsający raport komisji dotyczący działalności dominikanina o. Pawła M. w duszpasterstwie we Wrocławiu w latach 1996-2000 oraz reakcji Instytucji Prowincji w jego sprawie. Komisja złożona z niezależnych ekspertów, na której czele stanął Tomasz Terlikowski, została powołana w kwietniu 2021 r. przez prowincjała Polskiej prowincji Dominikanów.
Jak zaznaczył o. Kozacki podczas konferencji prasowej, treść raportu była dla niego "druzgocąca". - Chciałbym bardzo wyraźnie i mocno podziękować całej komisji. To była potężna praca, setki godzin temu poświęcili. Za tę pracę mocno, wyraźnie dziękuję - podkreślił.
Dodał, że to doświadczenie, dominikanie będą się starali wykorzystać po to, by "nigdy nikogo to już nie spotkało w przyszłości i żeby nikt nie musiał czuć się zagrożony w naszym duszpasterstwie".
Raport ws. molestowania u dominikanów. Zakon pomoże ofiarom
O. Kozak oświadczył, że jest gotowy do poniesienia kanonicznych konsekwencji. - Już w chwili ogłoszenia sprawy Pawła M. oddałem się do dyspozycji generała. On w każdej chwili ma możliwość odwołać mnie z funkcji prowincjała. Wczoraj przesłałem do niego raport - poinformował.
Podkreślił, że zakon zamierza pomóc osobom, które poniosły konsekwencje zaniedbań. - Ze swojej strony jesteśmy gotowi do finansowania terapii, jeżeli tylko osoby pokrzywdzone będą chciały z naszej pomocy skorzystać - zapowiedział.
Poinformował, że bracia dominikanie są w stałym kontakcie z pokrzywdzonymi. - Mamy nadzieję wraz z o. Krzysztofem, że w najbliższym czasie uda się doprowadzić do bezpośredniego spotkania, rozmowy, jakichś mediacji między nami a tymi, którzy zostali skrzywdzeni. I wreszcie przewidujemy, jesteśmy zdecydowani, na zadośćuczynienie, na odszkodowania finansowe, które będą ustalone w jakimś procesie - poinformował o. Kozacki.