Trwa ładowanie...

"Jesteśmy gotowi". Zaskakujące słowa z Rosji

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła, że Rosja nigdy nie zrezygnowała z negocjacji z Ukrainą i jest do nich gotowa, "biorąc pod uwagę obecne realia". Propagandystka Kremla zaatakowała też Niemcy.

Rosja zmienia narracje. "Jesteśmy gotowi do negocjacji"Rosja zmienia narracje. "Jesteśmy gotowi do negocjacji"Źródło: East News, fot: Russian Foreign Ministry Press Service
d2qp9ji
d2qp9ji

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

O aktualnej sytuacji w Ukrainie Maria Zacharowa mówiła w środę podczas konferencji prasowej. - Wciąż jesteśmy otwarci na negocjacje. Nigdy ich nie odmawialiśmy. Jesteśmy oczywiście gotowi do negocjacji, biorąc pod uwagę realia, które się w tej chwili pojawiają - powiedziała rzeczniczka MSZ Rosji.

Jednocześnie Zacharowa skrytykowała też Niemcy za dostarczanie broni Ukrainie. Jej zdaniem władze w Berlinie zamiast tego powinny namawiać Kijów do negocjacji z Rosją.

d2qp9ji

- Zamiast wykorzystywać swoje wpływy na reżim kijowski, strona niemiecka, wbrew własnym ustawom i przepisom zakazującym eksportu śmiercionośnej broni do regionów kryzysowych i stref konfliktów zbrojnych, nadal wzmacnia zdolności wojskowe reżimu kijowskiego różnymi systemami uzbrojenia, zachęcając w ten sposób do kontynuowania działań wojennych za wszelką cenę - stwierdziła Zacharowa, powtarzając rosyjskie kłamstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rosyjski ambasador na przyjęciu u nuncjusza. "Zabrakło refleksji"

"Oświadczenie Rosji to kolejna zasłona dymna. Przedstawiciele rosyjskich władz zaczynają mówić o negocjacjach za każdym razem, kiedy rosyjskie wojska doznają klęski na polu walki. Moskwa nie jest zainteresowana przywróceniem pokoju w Ukrainie" - to reakcja rzecznika ukraińskiego MSZ w Kijowie Ołeha Nikołenki.

d2qp9ji

Według niego Rosja udaje gotowość do dialogu. W ten sposób - jak dodał - Moskwa chce zyskać na czasie, żeby przegrupować siły, przygotować niedawno zmobilizowanych, rozwiązać problem deficytu uzbrojenia i problem z logistyką, a następnie przystąpić do kolejnych fal ataków.

"Przypomnę, że Ukraina niejednokrotnie proponowała negocjacje. Ale zawsze otrzymywała albo lekceważącą reakcję i żądanie podporządkowania się ultimatum Kremla albo kolejne akty ludobójstwa Ukraińców" - zaznaczył.

Pentagon: Rosja straciła w Ukrainie około połowy swoich czołgów

W środę amerykański wiceminister obrony ds. politycznych Colin Kahl przekazał, że Władimir Putin już poniósł porażkę, ponieważ inwazja na Ukrainę okazała się poważnym strategicznym błędem Kremla.

d2qp9ji

- Rosjanie zaangażowali w Ukrainie ponad 80 proc. swoich wojsk lądowych. (...) Sankcje i kontrola eksportu sprawią, że będzie im bardzo trudno przywrócić stan armii sprzed inwazji. Putin rozpoczął tę wojnę, próbując unicestwić niezależny, demokratyczny kraj. Nie udało mu się i to się już nie zmieni. Suwerenna, demokratyczna Ukraina przetrwa - powiedział wiceszef Pentagonu, cytowany przez CNN.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Według najnowszych danych ukraińskiego sztabu generalnego, Rosja straciła już podczas wojny blisko 78 tys. żołnierzy, a także m.in. 2801 czołgów, 5666 pojazdów opancerzonych, 278 samolotów bojowych, 260 śmigłowców i 399 pocisków manewrujących.

d2qp9ji

W obliczu pogłębiających się strat broni i sprzętu wojskowego, od września Kreml wykorzystuje na masową skalę drony z Iranu. Bezzałogowce są używane głównie do atakowania ukraińskich celów cywilnych, m.in. obiektów infrastruktury energetycznej. W ostatnich tygodniach pojawiły się też doniesienia, że Rosja może sprowadzać amunicję artyleryjską z Korei Północnej.

Źródło: TASS

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2qp9ji
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2qp9ji
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj