"Jesteście martwi". Krystyna Pawłowicz zabrała głos ws. 2‑letniego Alfiego Evansa
W najnowszym poście polityk PiS zarzuciła lekarzom i sędziom, że zdecydowali o poddaniu dwulatka eutanazji. Zasugerowała, że gdyby chodziło o dziecko z rodziny królewskiej, podjęliby inną decyzję. "Brytyjscy 'lekarze' i sędziowie, potomka Windsorów też byście tak dobijali?" - zapytała.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości słynie z ciętego języka, o czym niemalże każdego dnia przekonują się internauci. Nie stroni od mocnych słów nawet jeśli temat jest delikatny. Tak było tez w przypadku historii dwuletniego Brytyjczyka, który walczy o życie, mimo że lekarze nie dają mu szans.
Pawłowicz płynnie przeszła od tematu narodzin trzeciego royal baby do historii Alfiego Evansa z Wielkiej Brytanii. Próżno w jej komentarzy szukać jednak gratulacji dla Kate i Williama. "Brytyjscy 'lekarze' i sędziowie, potomka Windsorów też byście tak dobijali?" - zapytała.
"Alfie Evans, wbrew wam będzie żył wiecznie, a wy już jesteście martwi...." - podkreśliła.
Losem Alfiego żyje cały świat
Lekarze nie dawali dwulatkowi, który cierpi na ciężką chorobę neurologiczną, szans na przeżycie - po trzech minutach po odłączeniu aparatury miał przestać oddychać. Z lekarzami, mimo sprzeciwu rodziców, zgodził się sąd. Tak się jednak nie stało - chłopiec żyje. Internauci mocno mu kibicują. - Myślimy o tobie. Nie poddawaj się - apelują.
Rząd włoski przyznał dwulatkowi obywatelstwo, co pozwoliłoby na przewiezienie go do Włoch i objęcie opieką przez watykańską klinikę pediatryczną Bambino Gesu, o co wnosił papież. "Poruszony modlitwami i ogromną solidarnością okazaną Alfiemu Evansowi ponawiam mój apel, aby usłyszano cierpienia rodziców i zapewniono im możliwość poszukiwania nowych form leczenia" - napisał Ojciec Święty.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl