"Jestem zdruzgotany". Trump musiał odwołać wiec
Kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump nagle odwołał w sobotę wiec wyborczy w Północnej Karolinie. Trump przyznał, że jest "zdruzgotany" i obiecał powrót "na pole bitwy" .
Wiec w Karolinie Północnej miał być jego pierwszym ważnym wydarzeniem w kampanii prezydenckiej, zaplanowanym od rozpoczęcia procesu karnego w Nowym Jorku, gdzie jest oskarżony o nielegalne płacenie gwieździe porno za milczenie o ich relacjach.
Z powodu burzy z piorunami Trump musiał odwołać wylot do Wilmington. Jednocześnie polecił wszystkim gromadzącym się na wiec na lotnisku natychmiastowe jego opuszczenie ze względów bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump odwołał wiec przez "grzmoty i błyskawice"
- Jestem zdruzgotany, że coś takiego mogło się wydarzyć, ale chcemy zapewnić wszystkim bezpieczeństwo - powiedział Trump organizatorom wiecu przez telefon, a jego głos skierowany do tysięcy zwolenników, którzy od wczesnych godzin porannych gromadzili się na lotnisku, został wzmocniony przez głośniki.
- Chcemy przede wszystkim mieć pewność, że wszyscy są bezpieczni, dlatego zwrócono się do nas, aby poprosić ludzi o opuszczenie obiektu i schronienie się - powiedział były prezydent w transmitowanej przemowie telefonicznej.
- Wygląda na to, że są grzmoty i błyskawice [...] Myślę, że będziemy musieli to odłożyć na inny czas - dodał Donald Trump, obiecując zorganizowanie kolejnego, "większego" wiecu w tym samym miejscu.
Czytaj też: