"Jestem przekonany". Mastalerek zabrał głos ws. przyszłości Dudy

Prezydent Andrzej Duda zbliża się do końca swojej kadencji. Decyzja Sądu Najwyższego w sprawie ważności drugiej tury wyborów prezydenckich ma zapaść już 1 lipca. Jeśli głosowanie zostanie uznane za wiążące, 6 sierpnia zaplanowane zostało zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Co po tym czasie będzie robił Duda?

- Wiem, że wielu w Polsce będzie namawiało go do aktywności, bo uważam, że to jest młody człowiek, który jeszcze może dużo dla Polski zrobić - podkreślił na antenie Polsat News szef prezydenta RP Andrzeja Dudy, Marcin Mastalerek.

Zdaniem Mastalerka, Duda na emeryturze będzie robił "ciekawe" rzeczy. - Jestem o tym przekonany - zapewniał, przewidując, że ustępujący prezydent będzie też w przyszłości namawiany do objęcia urzędu Prezesa Rady Ministrów.

Czytaj także: "Wygrał Trzaskowski, byłam tego pewna". Świadkowie mówią, jak dochodziło do pomyłek wyborczych

Duda niejednokrotnie podkreślał, że nie zamierza w pełni przechodzić na emeryturę. - Jeżeli kiedyś jeszcze uznacie, że jestem Polsce potrzebny, to będę zawsze do waszej dyspozycji - deklarował podczas obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Z kolei w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia Zet przed II turą wyborów przyznał, że "dopuszcza" możliwość bycia premierem.

- Będę na emeryturze, ale przecież są różne sytuacja. Jak jest potrzeba, to się wraca - mówił. Podkreślił, że "poważnie się zastanowi", jeśli dostanie propozycję objęcia urzędu premiera.

Wirtualna Polska zapytała Polaków, czy chcieliby, aby Andrzej Duda objął w przyszłości funkcję polskiego premiera. Na "tak" było zaledwie 28,4 proc. badanych. Przeciwnych temu pomysłowi było aż 52,8 proc. ankietowanych.

Źródło: Polsat News, Radio Zet, WP