Jest wrogiem Kremla numer jeden. Przedstawił plan "demontażu reżimu"

Na kilka dni przed rocznicą pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę Aleksiej Nawalny - rosyjski opozycjonista i symbol walki z reżimem Putina - opublikował "15 punktów obywatela Rosji, który chce dobra swojego kraju". Wprost pisze o zbrodniach wojennych rosyjskiego dyktatora i "obłudnych wezwaniach Kremla".

Jest wrogiem Kremla numer jeden. Przedstawił plan "demontażu reżimu"
Jest wrogiem Kremla numer jeden. Przedstawił plan "demontażu reżimu"
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Sara Bounaoui

21.02.2023 02:48

- Sformułowałem platformę polityczną moją i - miejmy nadzieję - (...) wielu normalnych ludzi w sposób jak najbardziej zwięzły. (...) Jest to 15 punktów obywatela Rosji, który chce dobra swojego kraju - cytuje Nawalnego Meduza.

Swoje postulaty opozycjonista podzielił na trzy sekcje. W pierwszej z nich, pod ogólnym tytułem "Co było, a co mamy teraz" (punkty 1-4) zwraca uwagę, że w wojnie rozpętanej przez Putina niemal nikt nie chce uczestniczyć, więc armia opiera się na więźniach i osobach przymusowo zmobilizowanych. Zauważa, że ostateczna klęska militarna może być odłożona w czasie kosztem życia kolejnych setek tysięcy zmobilizowanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Rosja uznała granice Ukrainy i powinna ich przestrzegać"

Drugą sekcję (punkty 5-8) Nawalny zatytułował "Co robić?". Pisze w niej, że Rosja uznała granice Ukrainy z 1991 roku i należy ich przestrzegać. Dodaje, że wiele granic na świecie ma charakter przypadkowy i powodują czyjeś niezadowolenie, lecz walka o ich zmianę w XXI wieku może pogrążyć świat w chaosie.

Opozycjonista wzywa rosyjski reżim do wycofania wojsk z Ukrainy, podkreślając, że kontynuowanie wojny to "histeryczna bezsilność".

"Należy dokonać demontażu reżimu Putina"

Trzecią sekcję swoich dezyderatów (punkty 9-15) Nawalny nazwał "Dlaczego w interesie Rosji leży powstrzymanie agresji Putina?". Wskazuje w nich, że mniejszość Rosjan jest z natury imperialistami, a większość musi pokazać to w wyborach.

Podkreśla, że Rosja nie potrzebuje nowych terytoriów, zwłaszcza, że jej populacja maleje, a prowincja wręcz wymiera. "Należy dokonać demontażu reżimu Putina i jego dyktatury, najlepiej poprzez powszechne wolne wybory i zwołanie Zgromadzenia Konstytucyjnego" - apeluje Nawalny.

Nawalny odsiaduje wyrok w kolonii karnej

Aleksiej Nawalny odsiaduje wyrok dziewięciu lat kolonii karnej za rzekomą defraudację i obrazę sądu; w toku są kolejne procesy wytoczone mu z pobudek politycznych.

W ocenie prawników Nawalnego może mu grozić nawet do 30 lat więzienia.

To, co było i co jest teraz?

1. Prezydent Putin pod śmiesznymi pretekstami rozpoczął niesprawiedliwą wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie. Desperacko próbuje uczynić z tej wojny "wojnę ludową", chcąc uczynić wszystkich obywateli Rosji swoimi wspólnikami, ale jego próby kończą się niepowodzeniem. Prawie nie ma ochotników do tej wojny, więc armia Putina polega na więźniach i przymusowo zmobilizowanych.

2. Prawdziwymi powodami wojny są problemy polityczne i gospodarcze w Rosji, chęć Putina do utrzymania władzy za wszelką cenę oraz jego obsesja na punkcie historycznego dziedzictwa. Chce on przejść do historii jako "podbijający car".

3. Zamordowano dziesiątki tysięcy niewinnych Ukraińców, a na miliony spadł ból i cierpienie. Popełniono zbrodnie wojenne. Zniszczono ukraińskie miasta i infrastrukturę.

4. Rosja jest militarnie pokonana. To właśnie uświadomienie sobie tego faktu zmieniło retorykę władz z "Kijów w trzy dni" na histeryczne groźby użycia broni jądrowej w razie przegranej. Niepotrzebnie zrujnowano życie dziesiątków tysięcy rosyjskich żołnierzy. Ostateczna klęska militarna może być odłożona w czasie kosztem życia kolejnych setek tysięcy zmobilizowanych, ale w sumie jest nieunikniona. Kombinacja "agresywna wojna + korupcja + mierność generałów + słaba gospodarka + bohaterstwo i wysoka motywacja obrońców" prowadzi tylko do klęski.

Obłudne i zakłamane wezwania Kremla do negocjacji i zawieszenia broni to nic innego jak realistyczna ocena perspektyw działań zbrojnych.

Co robić?

5. Jakie są granice Ukrainy? Takie same jak Rosji — uznane przez społeczność międzynarodową, określone w 1991 r. My, Rosja, też je wtedy uznaliśmy. To są granice, które Rosja powinna uznać i teraz. Nie ma o czym dyskutować. Prawie wszystkie granice na świecie są przypadkowe i powodują czyjeś niezadowolenie. Ale nie można walczyć o ich zmianę w XXI w. W przeciwnym razie świat pogrąży się w chaosie.

7. Pracować wspólnie z Ukrainą, USA, UE i Wielką Brytanią nad znalezieniem akceptowalnych sposobów rekompensaty za szkody wyrządzone Ukrainie. Na przykład (po zmianie władzy w Rosji i zakończeniu wojny), poprzez zniesienie ograniczeń na naszą ropę i gaz, ale z przeznaczeniem części dochodów z eksportu węglowodorów na rekompensaty.

8. Zbadać zbrodnie wojenne we współpracy z instytucjami międzynarodowymi.

Dlaczego w interesie Rosji leży powstrzymanie agresji Putina?

9. Czy wszyscy Rosjanie są z natury imperialni? To jest nonsens. Na przykład Białoruś jest zaangażowana w wojnę z Ukrainą. Czy Białorusini też mają świadomość imperialną? Nie, oni również mają u władzy dyktatora. W Rosji, jak w każdym kraju o podłożu historycznym, zawsze znajdą się ludzie o poglądach imperialnych, ale nie stanowią oni większości. Nie ma powodu do płaczu i biadolenia. Takich ludzi należy pokonać w wyborach, tak jak w krajach rozwiniętych pokonuje się prawicowych i lewicowych radykałów.

10. Czy Rosja potrzebuje nowych terenów? Rosja to ogromny kraj z kurczącą się populacją i wymierającą prowincją. Imperializm i chęć zagarnięcia terytorium to najbardziej szkodliwa i destrukcyjna droga. Po raz kolejny rząd rosyjski niszczy naszą przyszłość własnymi rękami, aby kraj wyglądał na większy na mapie. Ale Rosja jest wystarczająco duża taka, jaka jest. Naszym zadaniem jest zachowanie ludzi i rozwijanie tego, co mamy w obfitości.

11. Odziedziczymy po tej wojnie plątaninę złożonych i, na pierwszy rzut oka, prawie nierozwiązywalnych problemów. Ważne jest, abyśmy sami ustalili, że naprawdę chcemy je rozwiązać, a następnie zaczęli to robić szczerze i otwarcie. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, że jak najszybsze zakończenie wojny będzie nie tylko dobre dla Rosji i jej obywateli, ale także bardzo opłacalne: tylko w ten sposób można zacząć zmierzać w kierunku zniesienia sankcji, powrotu tych, którzy wyjechali, przywrócenia zaufania przedsiębiorców i wzrostu gospodarczego.

12. Po raz kolejny będziemy musieli zrekompensować Ukrainie szkody spowodowane agresją Putina po wojnie. Ale przywrócenie normalnych stosunków gospodarczych z cywilizowanym światem i powrót wzrostu gospodarczego pozwoli nam to zrobić bez hamowania rozwoju naszego kraju. Jesteśmy na dnie i aby się odrodzić, musimy się z niego odepchnąć. Będzie to zarówno moralnie słuszne, jak i racjonalne i opłacalne.

13. Demontaż reżimu Putina i jego dyktatury. Najlepiej poprzez powszechne wolne wybory i zwołanie Zgromadzenia Konstytucyjnego.

14. Ustanowienie republiki parlamentarnej opartej na zmienności władzy poprzez uczciwe wybory, niezależny sąd, federalizm, samorządność lokalną, pełną wolność gospodarczą i sprawiedliwość społeczną.

15. Świadomi swojej historii i tradycji musimy być częścią Europy i podążać europejską drogą rozwoju. Nie mamy innej i nie potrzebujemy innej.

Źródło: PAP, Meduza

Wybrane dla Ciebie