Jest wniosek o ekstradycję do USA mieszkańca Brzeska podejrzanego o zabójstwo

Do tarnowskiego sądu trafił wniosek o ekstradycję Piotra W. Jak wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków sędzia Tomasz Kozioł, Amerykanie wskazują przede wszystkim na dwa dowody świadczące ich zdaniem o udziale mieszkańca Brzeska w zabójstwie.

Zdaniem amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, Piotr W. razem z innym mężczyzną w 2010 roku wtargnęli z bronią w ręku do domu mieszkańca hrabstwa Cook w stanie Illinois, brutalnie go pobili, a następnie okradli. Ich ofiara zmarła później w szpitalu.

30-latkowi z Brzeska grozi za oceanem do 60 lat więzienia. - Jest to szczególnie istotne, bo co do zasady tam, gdzie realnie grozi kara śmierci, nie ma możliwości wydania osoby. Więc ta kwestia będzie jeszcze weryfikowana przez sąd - podkreśla rzecznik tarnowskiego sądu okręgowego, Tomasz Kozioł w rozmowie z Radiem Kraków.

Piotr W. był poszukiwany już od 5 lat, ostatnio również przez Interpol. W lutym wypatrzyli go policjanci patrolujący jedno z brzeskich osiedli. Na wniosek strony amerykańskiej został tymczasowo aresztowany na 60 dni.

- Oczywiście wartość dowodów będzie poddana badaniu przez tarnowski sąd. Ocena tych dowodów także będzie miała znaczenie dla ostatecznej decyzji w tej sprawie - mówi Tomasz Kozioł.

30-latek z Brzeska nie przyznaje się do winy. Podczas rozpoznawania przez tarnowski sąd wniosku o ekstradycję będzie go broniło trzech prawników, czyli - jak wyjaśnia sędzia Kozioł - maksymalna liczba obrońców dopuszczona przez polskie prawo.