Jest nowe stanowisko osób protestujących w Sejmie. "Teraz czekamy na decyzję strony rządowej"

Iwona Hartwich spotkała się w Sejmie z Elżbietą Rafalską. Rozmowy trwały blisko godzinę. Protestujący zaproponowali ustępstwa, jednak w dalszym ciągu będą okupować sejmowe korytarze.

Iwona Hartwich przedstawiła ustępstwa, na jakie zdecydowali się pójść rodzice niepełnosprawnych osób
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Slawomir Kaminski

- Ze strony minister nie było propozycji, jednak nasze stanowisko spotkało się z akceptacją. Cieszymy się, że padły słowa o poprawie bytu dla osób niepełnosprawnych. To punkt wyjścia. Mamy zapowiedź, że musimy poczekać na szacunki i analizę - powiedziała Iwona Hartwich.

Ustępstwa na które zdecydowali się z własnej woli pójść rodzice niepełnosprawnych osób, dotyczą głównego postulatu, czyli dodatku pielęgnacyjnego. Kwota 500 zł została rozbita na poszczególne transze. - W maju chcemy dostać 300 zł. Kolejne 100 zł w styczniu 2019 r. i ostatnie 100 zł w czerwcu 2019 r. To są nasze propozycje wypracowane w nocy - tłumaczyła liderka protestujących rodziców.

Spotkanie minister pracy i polityki społecznej z protestującymi rodzicami jest już 4 pomiędzy tymi stronami. W negocjacjach uczestniczyli także dwaj ministrowie: Krzysztof Michałkiewicz i Bartosz Marczuk.

Zobacz także: Polacy nie chcą płacić "daniny solidarnościowej". "Mi się ta propozycja bardzo nie podoba"

- To były dobre rozmowy. Zdecydowaliśmy się na ustępstwa w stronę rządu. Teraz czekamy na decyzję ze strony rządowej i posiedzenie Sejmu. Wyjdziemy stąd z ustawą w ręce - dodała matka niepełnosprawnego dorosłego Jakuba. Spotkanie zgodnie z umową odbyło się za zamkniętymi drzwiami, bez udziału mediów.

- Jesteśmy gotowi w każdej chwili. Mam nadzieję, że przekonamy minister do naszych racji. Nikogo nie odrzucamy. Nie chcemy tylko, żeby nasze dzieci trafiły do domów opieki społecznej - mówiła w wywiadzie tuż przed spotkaniem Hartwich.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu