Jeśli robisz zakupy w Kauflandzie, lepiej sprawdź konto. Dodatkowe transakcje nawet na 400 zł
Karty klientów sieci Kaufland zostały w dziwnych okolicznościach obciążone dodatkowymi opłatami. Przedstawiciele firmy zapewniają, że wpadka szybko została wyłapana, a pieniądze zwrócone. Lepiej jednak sprawdzić swoje konto
Jako pierwszy na "znikające" z kont pieniądze zwrócił uwagę portal niebezpiecznik.pl, do którego zwrócił się jeden z czytelników. Z jego konta 17 listopada zniknęło nieco ponad 100 zł. - Transakcja była oznaczona godziną 0:00:00 natomiast do systemu wprowadzona o godzinie 4:16 rano - mówi, cytowany przez serwis.
20 listopada pieniądze ponownie zostały zaksięgowane na rachunku bankowym mężczyzny. Najbardziej zaintrygowało go jednak gdy zadzwonił do swojego banku i dowiedział się, że transakcji dokonano przy użyciu kodu PIN. Zadzwonił również do Biura Obsługi Klienta. Tam dowiedział się, że był problem i nie był on jedynym poszkodowanym. Jednej z pracownic sieci Kaufland, która robiła w sklepie zakupy, zniknęło z konta około 400 zł.
O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli sieci handlowej. Ci przyznają, że doszło do usterki. - Z uwagi na błąd techniczny, który wystąpił u naszego agenta rozliczeniowego, część transakcji kartowych została błędnie rozliczona lub przypisana do innego sklepu, niż transakcja rzeczywiście miała miejsce - wyjaśnia Wirtualnej Polsce Michał Ostrowidzki z biura prasowego Kaufland.
Zobacz także: Wiedzą o tobie wszystko. Jak sklepy śledzą smartfony klientów?
Ostrowidzki przedstawił nam również oświadczenie wspomnianego agenta rozliczeniowego. "W wyniku nieprawidłowego zachowania jednego z komponentów IT, 16 listopada nastąpiło niewłaściwe rozliczenie części transakcji przeprowadzonych przez Klientów w sieci Kaufland. Systemy bezpieczeństwa eService natychmiastowo wykryły zdarzenie i niezwłocznie, jeszcze tego samego dnia, przesłaliśmy do banków informacje o unieważnieniu tych transakcji. Skutkiem był natychmiastowy zwrot środków na konta klientów" - czytamy w piśmie.
Wciąż są jednak wątpliwości, czy płacenie za zakupy w Kauflandzie kartą jest bezpieczne. Tym bardziej, że transakcje miały być dokonywane przy użyciu PIN-u. Firma zapewnia jednak, że klientom nic nie grozi. "Pragniemy poinformować, że dane klientów oraz ich kart są całkowicie bezpieczne, a transakcje zostały już skorygowane. Klienci nie muszą dokonywać żadnych dodatkowych działań. Przepraszamy za ewentualne trudności. Dołożymy wszelkich starań, aby tego typu zdarzenia nie miały miejsca w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu.