Jerzy Buzek: W dzisiejszym Sejmie nie ma szacunku dla mniejszości
- Ci, którzy brali udział w polskim parlamentaryzmie 400 czy 500 lat temu mieli prawo głosić swoje poglądy. Nawet do pewnego stopnia przesadziliśmy w tym prawie. Proszę zauważyć jak daleko był tam posunięty szacunek dla mniejszości i pojedynczych zdań. Tego dzisiaj brakuje - mówi Jerzy Buzek. Były premier tłumaczył też, dlaczego obecna opozycja opuszcza oficjalne uroczystości państwowe, wzorem PiS-u sprzed obecnej kadencji Sejmu. - Kilka lat temu atmosfera do rozmowy i dyskusji była zdecydowanie lepsza. Sejm nie był maszynką do głosowania jak dzisiaj - powiedział.