Jedno z największych zagrożeń dla żołnierzy. Odbijają ulicę po ulicy, dom po domu
Ukraińcy przygotowują swoje siły do odbijania miast spod rosyjskiej okupacji. Cel jest jeden: odbić ukraińskie tereny z rąk Rosjan. Chodzi o każdy metr ulicy i każdy dom. Przed żołnierzami jedno z największych zagrożeń kontrofensywy – walki nie na otwartym terenie, a w zakamarkach budynków. Każdy zły ruch może być tym ostatnim. Szczególnie w miejscu, gdzie roi się od kolaborantów. Reporterzy Deutsche Welle towarzyszyli ukraińskim żołnierzom, który po powrocie z okopów, przygotowują się na to, co może ich czekać. Ludzie Zełenskiego ćwiczą po 4-5 godzin dziennie. – Będziemy musieli wejść do Doniecka i Ługańska. Będziemy zdobywać każdy budynek. Będą tam kolaboranci, sabotażyści, regularne oddziały, prywatne grupy wojskowe. Będziemy musieli wypędzić ich z zabudowań, a nie z pól – podkreślił w rozmowie z Deutsche Welle Jurij Neczyporenko. Ukraińcy będą mieć tylko jedną szansę na odbicie swoich miast z rąk Rosjan. Nie mogą sobie pozwolić na błędy. Materiał Deutsche Welle.