Jarosław Pinkas o "lodzie w majtkach": jestem dumny z tych słów
- Bardzo dumny byłem z tych słów i nadal jestem z nich dumny. Były racjonalne, mądre, związane z aktualnym stanem wiedzy - stwierdził w programie Newsroom Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. Tak ocenił swoje słowa, które padły pod koniec lutego, zaledwie kilka dni przed tym, jak stwierdzono w Polsce pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem. - Wielu polityków, którzy posługują się straszeniem koronawirusem jako elementem gry politycznej, powinno sobie włożyć lód do majtek - mówił wówczas w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Pinkas. Dodał, że media epatują widzów i czytelników informacjami o koronawirusie. - Zaraz będą programy telewizyjne o tym, jak zrobić maseczkę. Jeśli to ma nas uspokoić, to nauczmy się sami robić maseczki. Można też przeciąć biustonosz na pół... - stwierdził pod koniec lutego Pinkas.