Kaczyński nie pojechał na urodziny Radia Maryja. Polityk PiS opowiedział o jego relacjach z ojcem Rydzykiem
W sobotę w Toruniu świętowano 30-lecie założenia Radia Maryja. W obchodach, jak co roku wzięli udział czołowi politycy PiS. Wyjątkowo zabrakło jednak Jarosława Kaczyńskiego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapewniają jednak, że powodem nieobecności był odbywający się w tym samym czasie w Warszawie szczyt liderów europejskiej prawicy.
Wśród uczestników sobotnich obchodów 30. rocznicy powstania Radia Maryja w Toruniu znaleźli się między innymi ministrowie Przemysław Czarnek, Mariusz Błaszczak, Zbigniew Ziobro i Marlena Maląg oraz były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Jarosław Kaczyński wystosował do uczestników spotkania, który odczytał Mariusz Błaszczak. Mowa w nim była między innymi o próbach stworzenia "pozbawionych głębszych korzeni Europejczyków polskiego pochodzenia".
"Ten atak w to, co dla nas najdroższe, jest zatem frontalny. Można powiedzieć, że każdego z nas poddaje tej niełatwej próbie. Ale my nie ustąpimy. I nie ustąpimy dlatego, że jesteśmy wspólnotą. Dlatego, że łączą nas najtrwalsze więzi - miłość do Pana Boga i do Polski. (...) Nie ustąpimy także dlatego, że mamy to szczęście, że istnieje Radio Maryja i rodzina Radia Maryja, że nadaje Telewizja Trwam" - czytamy w liście prezesa PiS.
Zobacz też: Morawiecki spotkał się z Le Pen. Żukowska mówi o "hańbie dla Polski"
- Pan prezes jako lider obozu, który rządzi jednym z kilku najważniejszych krajów w UE, odpowiada też za politykę międzynarodową. Napisał jednak bardzo ciepły list do uczestników urodzin Radia Maryja w Toruniu - powiedział "Super Expressowi" europoseł Ryszard Czarnecki.
"Relacje z o. Rydzykiem są bardzo dobre"
Mimo to, Jarosław Kaczyńskiego udał się do Torunia, choć rozmowy liderów partii prawicowych zakończyły się w Warszawie o godz. 15. Czarnecki zapewnia jednak, że powodem nie są złe relacje z redemptorystą.
- Relacje między Jarosławem Kaczyńskim, a ojcem Rydzykiem są bardzo dobre. I tak jest od lat. I są one bardzo dobre zarówno w słowie, jak i w czynie. I tu się nic nie zmieni - powiedział europoseł.
Źródło: "Super Express"