Jarosław Gowin wraca do rządu? Pozycja Emilewicz zagrożona
Jarosław Gowin umocnił pozycję lidera w swojej partii i wraca do rządu - podaje "Wyborcza". Stanowisko może stracić Jadwiga Emilewicz.
Według informacji "Wyborczej", politycy PiS nie mogą wybaczyć Jarosławowi Gowinowi, który sprzeciwił się wyborom zaplanowanym na 10 maja.
Przeciwnicy Gowina mieli podjąć w połowie lipca próbę przewrotu, która miała być testem przed ostateczną rozgrywką. Podczas posiedzenia prezydium zarządu krajowego Porozumienia zgłosili wniosek o odwołanie wiceszefa klubu parlamentarnego PiS Michała Wypija oraz rzeczniczki partii Magdaleny Sroki, najwierniejszych ludzi szefa, ale wnioski upadły.
Krótko potem Porozumienie podjęło uchwałę, z której wynika, że partia chce, aby jej lider wrócił do rządu. Decyzja w tej sprawie zapadnie jesienią.
Jak pisze "Wyborcza", jeżeli Gowin wróci do rządu, posadę straci wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, która prawdopodobnie nie zdecyduje się wystartować w wewnątrzpartyjnych wyborach. W przyszłości miałaby otrzymać ministerstwo i przejść "pod skrzydła" Mateusza Morawieckiego.
Rekonstrukcja rządu jesienią
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że do rekonstrukcji rządu dojdzie po wakacjach. Lider PiS zadeklarował jednocześnie, że na stanowisku na pewno pozostanie premier Mateusz Morawiecki.
Według informacji Wirtualnej Polski po rekonstrukcji rządu ministrem finansów przestanie być Tadeusz Kościński, który ma rozpocząć pracę w jednej z instytucji zagranicznych (w tym kontekście mówi się o Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju). Odejdzie także szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl