Jarosław Gowin: oczekuję istotnej korekty polityki rządu Tuska

- Rywalizowaliśmy, ale teraz ta rywalizacja jest skończona; trzymam kciuki za premiera Donalda Tuska, by wyciągnął dobre wnioski z kampanii - powiedział Jarosław Gowin komentując wyniki wyborów na szefa PO. Gowin zdobył w nich nieco ponad 20 proc. głosów. Polityk pytany o to, czy odejdzie z Platformy powiedział, że "nie ma powodu żeby odchodził z PO". Dodał też, że nie ma planów budowania własnego ugrupowania politycznego.

Czytaj też: PO zdecydowało. Donald Tusk wygrywa wybory na szefa partii

Gowin podziękował kolegom z PO, którzy mimo "ogromnej akcji zniechęcania" zagłosowali na niego. Gowin powiedział, że cieszy się, że w Platformie jest tak dużo "ludzi wolnych". Dodał, że jest dumny z tego, że tak wiele osób zechciało obdarzyć go zaufaniem. Jak podkreślił, traktuje to jako wielkie zobowiązanie.

- Dziękuję tym osobom, które spotykałem na moim szlaku od Suwałk po Zieloną Górę, od Sopotu po Zakopane. Te rozmowy, spotkania bardzo wiele mi dały - zarówno materiału do przemyśleń, jak i zastrzyk ogromnej, pozytywnej energii - powiedział.

Gowin powiedział, że w czasie wyborów Tusk zarzucał mu, że buduje nową partię, ale ta partia, zdaniem Gowina, wewnątrz PO już istnieje. Dodał, że niska frekwencja jest dowodem na fiasko pomysłu organizowania wyborów w wakacje.

Polityk podkreślał, że oczekuje "istotnej korekty polityki rządu Tuska". - Bardzo liczę, trzymam kciuki za to, by to dzisiejsze zwycięstwo (Tusk - red.) przekuł w działania, które będą służyć Platformie, które będą służyć przede wszystkim Polsce - powiedział Gowin.

Na pytanie czy odejdzie z PO powiedział, że nie ma powodu żeby z Platformy odchodził. Poinformował natomiast, że jednym ze scenariuszy, jaki rozważa, jest start w wyborach prezydenta Krakowa.

Z oficjalnych danych wynika, że Donald Tusk zdobył 79,58 proc. głosów, a Jarosław Gowin - 20,42 proc. Frekwencja w głosowaniu wynosiła 51,12 proc.

Jeszcze przed ogłoszeniem wyników poseł PO Andrzej Biernat zapowiadał złożenie wniosku o usunięcie Gowina partii. Donald Tusk odniósł się do tej sprawy podczas konferencji prasowej. - Jeśli Jarosław Gowin będzie gotów szanować reguły i lojalność wobec całej naszej wspólnoty, nie widzę powodu, aby nie uczestniczył dalej w naszych pracach - powiedział premier. I zapowiedział, że zwróci się do tych działaczy PO, którzy zapowiadali wnioski o usunięcie Gowina z partii, by powstrzymali się z tego typu inicjatywami.

W reakcji na te słowa Andrzej Biernat powiedział, że nie wie jaką podejmie decyzję w sprawie wniosku.

Wybrane dla Ciebie

"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę