Japońskie Siły Samoobrony w akcji
Nie mają armii, a są uzbrojeni lepiej niż Polska - zdjęcia
W dorocznych ćwiczeniach wojskowych wzięło udział ok. 2,4 tys. żołnierzy
Na poligonie u stóp góry Fudżi, najwyższego szczytu Japonii (3776 m n.p.m.), odbyły się doroczne, pokazowe ćwiczenia wojskowe, które zgromadziły setki widzów. W manewrach wzięło udział ok. 2,4 tys. żołnierzy, 80 czołgów i transporterów opancerzonych oraz 30 śmigłowców.
Formalnie Japonia nie posiada armii, floty i lotnictwa wojskowego, ponieważ zabrania tego pacyfistyczna konstytucja, uchwalona po krwawych doświadczeniach II wojny światowej. Zakazuje ona też użycia siły jako sposobu rozwiązywania sporów międzynarodowych.
Jednak szybko zmieniająca się sytuacja polityczna regionie zmusiła Tokio do obejścia surowych przepisów ustawy zasadniczej. Tak w 1954 roku narodziły się Japońskie Siły Samoobrony, które oficjalnie, w sensie prawnym, nie są jednostkami wojskowymi, ale pod względem uzbrojenia i wyszkolenia nie ustępują najlepszym armiom świata.
(WP.PL/tbe)