Japonia bez litości. Pierwsza egzekucja w tym roku

Japońskie ministerstwo sprawiedliwości potwierdziło wykonanie kary śmierci na Tomohiro Kato. Mężczyzna odpowiedzialny za śmierć siedmiu osób, które zabił z zimną krwią w 2008 r., został powieszony w jednym z więzień w stolicy kraju. Była to pierwsza egzekucja przeprowadzona w tym roku i prawdopodobnie nie ostatnia, ponieważ w celach śmierci wciąż przebywa ponad sto osób.

Tomohiro Kato został powieszony. Na zabójcy siedmiu osób wykonano karę śmierci.
Tomohiro Kato został powieszony. Na zabójcy siedmiu osób wykonano karę śmierci.
Źródło zdjęć: © Tomohiro Kato | Screenshot

26.07.2022 08:26

Tomohiro Kato został powieszony w jednym z tokijskich więzień, poinformowały nad ranem we wtorek japońskie media. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze doniesienia ministerstwa sprawiedliwości, które zapowiadało przeprowadzenie egzekucji na 39-latku w najbliższych dniach.

Mężczyzna zabił siedem osób w Tokio w 2008 r. Wówczas wjechał ciężarówką w tłum ludzi w trakcie pory lunchu. Śmierć na miejscu poniosły trzy osoby, jednak zaraz potem opuścił pojazd i zaczął dźgać nożem przypadkowych przechodniów. Czterech z nich zmarło, z kolei ośmiu wymagało hospitalizacji.

Stołeczna policja szybko zjawiła się na miejscu, dzięki czemu aresztowała Kato jeszcze na miejscu zdarzenia. W trakcie trwania procesu morderca przyznał się do popełnionych zbrodni, argumentując je zastraszaniem jego osoby w mediach społecznościowych.

Japonia dalej będzie wykonywała kary śmierci

Japonia pozostaje jednym z niewielu wysokorozwiniętych krajów, które nadal stosują karę śmierci. Pomimo regularnej krytyki ze strony międzynarodowych i lokalnych grup praw człowieka, zeszłej zimy powieszono trzy osoby.

Kato próbował odwołać się od wyroku, jednak przegrał apelację w 2015 r. Wtorkowa egzekucja była pierwszą w tym roku, ale raczej nie ostatnią. To dlatego, że w japońskich celach śmierci przebywa ponad stu więźniów, czekających na sądny dzień.

Zobacz także
Komentarze (352)