Janusz N. szpiegował dla Rosjan. Za wszystko płacone miał gotówką
Janusz N. szpiegował dla Rosjan. Nawiązywał kontakt z polskimi i zagranicznymi politykami oraz angażował ich do działań propagandowych, dezinformacyjnych i prowokacji politycznych. Za każde zadanie miał płacone gotówką. Do sądu trafił już akt oskarżenia.
Prokuratura Krajowa przesłała do sądu akt oskarżenia przeciwko Januszowi N., który został zatrzymany pod koniec maja 2021 przed Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Janusz N. donosił Rosjanom
Jak informują śledczy, oskarżony na zlecenie osób działających na rzecz rosyjskiego wywiadu, nawiązywał kontakt z polskimi oraz zagranicznymi politykami, w tym pracującymi w Parlamencie Europejskim oraz angażował ich do działań mających charakter propagandowy, dezinformacyjny oraz prowokacji politycznych. Za wszystko otrzymywał wynagrodzenie w gotówce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kandydat PiS-u jest "farbowanym lisem"? "Ma bardzo trudne zadanie"
- Oskarżony prowadził swoją działalność na terenie Polski, Unii Europejskiej i innych krajów, która wpisywała się w rosyjskie przedsięwzięcia propagandowo-dezinformacyjne podejmowane w celu osłabienia pozycji Rzeczpospolitej Polskiej w UE i na arenie międzynarodowej - mówi rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.
Szpiegowi grozi 15 lat więzienia
Oprócz zarzutów o szpiegostwo, Januszowi N. zarzuca się także popełnienie dwóch przestępstw związanych z obrotem narkotykami i fałszerstwem dokumentów.
Januszowi N. grozi 15 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło pod koniec maja 2021 roku. W domu Janusza M. znaleziono mnóstwo dysków oraz 300 tys. zł w gotówce. Chętnie fotografował się także z aktywistami i politykami, a na swoim profilu na Twitterze publikował głównie opracowania ekonomiczne.
Mężczyzna podkreślał między innymi, że w Polsce brak jest uniwersytetów na światowym poziomie. Wskazywał także na niską innowacyjność polskiej gospodarki, publikując dane dotyczące składanych w naszym kraju wniosków patentowych.
źródło: Prokuratura Krajowa / O2
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski