Janusz Korwin-Mikke reaguje na słowa Władimira Putina. "Trzeba się śmiać"
Kiedy wszyscy oburzają się słowami Władimira Putina, on dziwi się, że Polacy nie wykazują poczucia humoru. - Nie rozumiem, dlaczego my tak ostro reagujemy i dajemy się nabierać na to - podkreśla Janusz Korwin-Mikke.
30.12.2019 | aktual.: 28.03.2022 13:58
Władimir Putin wypowiedział mocne słowa o Polsce. Komentarz Janusza Korwin-Mikkego wyróżnia się spośród opinii polskich polityków.
- Prezydent Rosji się ośmieszył, natomiast nie rozumiem, dlaczego my tak ostro reagujemy i dajemy się nabierać na to. Trzeba się z tego powodu śmiać. Nie wiem dlaczego my nie wykazujemy poczucia humoru. Trzeba się śmiać - podkreślił w Polsat News.
Jego zdaniem "mamy jakiegoś hopla na punkcie Rosji". - Albo jej się boimy strasznie, albo tupiemy nogami - dodał. Jednocześnie przyznał, że słowa Putina są "dość absurdalne".
- On mówi, że II Rzeczpospolita, za którą ja nie ponoszę odpowiedzialności, zajęła Zaolzie i potem została zajęta przez Niemcy. A przypominam, że Związek Sowiecki zajął Zachodnią Ukrainę i Białoruś i też został napadnięty przez Niemcy. Natomiast w odróżnieniu od nas oni podpisali pakt Ribbentrop-Mołotow, więc z całą pewnością przyczynili się do wybuchu wojny 100 razy bardziej niż my - tłumaczył Korwin-Mikke.
Przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki wydał oświadczenie ws. słów Putina. Głos zabrała też ambasador USA Georgette Mosbacher.
Źródło: Polsat News
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl