"Jan Paweł II zostawił nam dar świętości"

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/wspominamy-jana-pawla-ii-6038716030571137g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/wspominamy-jana-pawla-ii-6038716030571137g )
Wspominamy Jana Pawła II

W mszy w Grotach Watykańskich uczestniczyli między innymi kardynałowie Franciszek Macharski i Henryk Gulbinowicz, ambasador przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka, osobisty lekarz polskiego papieża Renato Buzzonetti i kamerdyner Angelo Gugel.

Były osobisty papieski sekretarz podkreślił, że "zmysł wiary Ludu Bożego trafnie rozpoznaje prawdę o jego świętości". W tych naszych czasach i w naszym świecie niezwykłym świadkiem Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego był Jan Paweł II. Należał do grona uczniów i przyjaciół Pana. Jemu zaufał. W Nim złożył swoją nadzieję. Jezus był w centrum jego egzystencji. Jezus był dla niego wszystkim. Taką postawę człowieka nazywamy świętością - mówił kardynał Dziwisz.

Dodał następnie: Jan Paweł II należał do grona przyjaciół Jezusa, czyli do grona świętych. Ta przynależność nadawała sens i kierunek jego życiu, temu wszystkiemu, co zamierzał i co robił. Zostawił Kościołowi wspaniałe encykliki i adhortacje, katechezy, homilie i przemówienia. Zostawił wspomnienie niestrudzonego głosiciela Ewangelii.

Ale przede wszystkim zostawił nam dar swojej świętości. Jego świętość ubogaca duchowo cały Kościół, jest wyzwaniem dla każdego z nas, byśmy kroczyli tą samą drogą - drogą świętości, miłości i służby Bogu i człowiekowi - powiedział kardynał Dziwisz. Wyraził przekonanie o tym, że "w miarę upływu czasu coraz bardziej odsłania się przed nami wielkość pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II". Ta wielkość według metropolity krakowskiego polega między innymi na tym, że "przesłanie, jakie nam zostawił, jest cały czas aktualne".

Nawiązując bezpośrednio do rozbudzonych na nowo w Polsce sporów na temat ochrony życia, kardynał Dziwisz nazwał Jana Pawła II "papieżem życia".

Nikt tak jak on nie walczył tak wytrwale i zdecydowanie w obronie życia od samego początku do naturalnej śmierci. Nikt tak jak on nie występował w obronie godności człowieka, również godności kobiety i matki. W wizji Jana Pawła II nie było konfliktu między dobrem i godnością kobiety a dobrem i godnością rodzącego się życia - przypomniał, mówiąc następnie: to przecież przede wszystkim kobieta jest strażniczką życia. To ona nosi poczęte życie w sobie. To poczęte życie nie zagraża jej, nie narusza jej wolności, ale nadaje jej egzystencji i jej powołaniu najgłębszy sens.

Metropolita krakowski wezwał do modlitwy: prośmy w tej Eucharystii, byśmy w imię świetlanej pamięci Sługi Bożego Jana Pawła II zdali egzamin dojrzałości wiary. Prośmy, by wiara kształtowała nasze postawy, nasze wybory i decyzje - we wszystkich dziedzinach naszego życia osobistego, rodzinnego i społecznego.

Kardynał Franciszek Macharski powiedział, że stojąc przy grobie Jana Pawła II słyszy dobry głos Jezusa. Kiedy zaczyna się rozmowę z Ojcem Świętym, to trzeba bardzo szybko przenieść się tam, gdzie on jest naprawdę. To miejsce to nie jest niebo. To jest dar ojca i pana, który pozwala człowiekowi być wtedy, kiedy Jezus potrzebował ludzi- mówił w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia były metropolita krakowski.

Kardynał Macharski wspomniał swoje pierwsze spotkanie z Karolem Wojtyłą. Było to w 1945 roku w krakowskim seminarium duchownym. Jednak najważniejsze spotkanie odbyło się po latach w Stolicy Apostolskiej. Drzwi się otwarły. Szybko wstał. Był w białej sutannie. I to było pierwsze spotkanie przy obiedzie, u niego w domu. Byliśmy znowu razem. A potem było tak jak dawniej w seminarium. Byliśmy razem, rozmawialiśmy. Nie było czasu na zdziwienie, czy wydziwianie - mówił Franciszek Macharski.

Kardynał Franciszek Macharski podkreślił, że należy spieszyć się z miłosierdziem. Bądźmy miłosierni, żebyśmy kiedyś nie musieli żałować, że mogliśmy komuś pomóc, a nie uczyniliśmy tego - powiedział były metropolita krakowski. (ap)

Sylwia Wysocka