Z zadowoleniem obserwuję, że wiele krajów Europy Środkowej i Wschodniej zabiega o wejście do Unii. Mam nadzieję, że odpowiedzialni za nią będą umieli zaspokoić to pragnienie i okażą zrozumienie dla trudności, na jakie państwa te, posiadające do niedawna inny system ekonomiczny, natrafiają w wypełnianiu stawianych im warunków - powiedział papież w czasie audiencji dla uczestników III międzynarodowego forum fundacji Alcide De Gasperiego.
Zjednoczenie Europy utrudniają także podziały wśród chrześcijan, dlatego tak bardzo zależy mi na dialogu z prawosławiem - dodał Jan Paweł II.
Papież jest zaniepokojony postępującą sekularyzacją, czego wyrazem jest fakt, że w tak zwanej Karcie Europy nie ma odwołania do religii. Tymczasem - jego zdaniem - stary kontynent potrzebuje Jezusa Chrystusa, by nie zatracić swej duszy oraz nie ulec ideologicznemu relatywizmowi i nie popaść w moralny nihilizm.
Było to pierwsze publiczne wystąpienie Jana Pawła II po tygodniowej przerwie na rekolekcje wielkopostne.(an)
