Jan Maria Jackowski goły jak go pan Bóg stworzył. Senator PiS wydał oświadczenie ws. zdjęć z plaży

Słońce, morze, plaża, a na niej Jan Maria Jackowski. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że był zupełnie nagi. Senator PiS postanowił skorzystać z orzeźwiającej kąpieli, a tymczasem fotoreporterzy skorzystali z sytuacji i zrobili mu zdjęcia. A to politykowi się nie podoba.

Polityk na okładce "Super Expressu"
Źródło zdjęć: © Super Express

"Sesję" z dzikiej plaży w okolicy Białogóry opublikował "Super Express". Polityk postanowił skorzystać z przepięknej pogody. Najpierw, w pełni ubrany, wybrał się na męczącą przejażdżkę rowerem. Potem, również w pełni ubrany, przebiegł 12 km. W końcu postanowił zrzucić ubranie.

Jan Maria Jackowski nie obawiał się turystów

Wybrał się więc na plażę w ustronnym miejscu. Najpierw sprawdził dokładnie, czy nikt go nie widzi, potem rozebrał się do naga i skoczył do morza. Skorzystał z orzeźwiającej kąpieli, a po wszystkim wysuszył się w promieniach słońca. - Jestem morsem, kąpię się cały rok - przyznał w rozmowie z "SE". Dodał, że "była to dzika plaża" i dlatego nie obawiał się "wzroku nikogo postronnego".

Obraz
© Super Express

Teraz jednak zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury i wystąpienie na drogę cywilną. Senator PiS tłumaczy, że publikacja jest całkowicie bezprawna, bo każdy ma prawo do prywatności i niezakłóconego wypoczynku, bez kamer i aparatów.

Jackowski wskazuje artykuł kodeksu karnego

"Zdjęcia zostały wykonane podczas mojego czasu wolnego, a nie w trakcie wykonywania przeze mnie jakichkolwiek obowiązków zawodowych. Nie sposób uznać, iż każdy polityk jest 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu osobą publiczną" - napisał Jackowski w oświadczeniu.

"Ja oraz moja rodzina w ciągu kilku godzin staliśmy się obiektem nienawistnych komentarzy i wiadomości" - dodał.

Senator PiS wyjaśnił, że "tego typu zachowanie może wypełniać znamiona przestępstwa w art. 191a kodeksu karnego, a także naruszać moją godność oraz prawo do prywatności".

"Pokażę posłów, którzy przemawiali po pijaku". Wskazał na Jackowskiego

Ostatnio Jan Maria Jackowski był obiektem zupełnie innego skandalu. Były już rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa przyznał, że senator PiS miał rzekomo przemawiać w Sejmie pod wpływem alkoholu.

- Oni są dalej w Sejmie i Senacie. Są ważnymi osobami w swojej partii. Nie ponieśli żadnych konsekwencji. Gdybym był szefem partii, nie umieściłbym ich na listach. Trzeba jakąś karę ponieść. Oni są w pracy, za publiczne pieniądze. Nie u cioci na imieninach, w pubie, po pierwszej komunii, czy w restauracji. U nas za to się wylatuje. Sędzia, który przychodzi do sądu pod wpływem alkoholu, po prostu przestaje pracować. Takie są standardy - mówił w rozmowie z WP Waldemar Żurek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: "Krysia, nie obraź się. To jest folklor". Elżbieta Pawłowicz o internetowej twórczości siostry"

Wybrane dla Ciebie
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Strzelanina w Smogorzewie. Łukasz W. z zarzutami
Strzelanina w Smogorzewie. Łukasz W. z zarzutami