Srogi wuj
Niedawno głośno zrobiło się o siostrzeńcu Gowina Łukaszu Gibale. Szef krakowskich struktur okazał się pierwszym posłem PO, który przeszedł do Ruchu Palikota. Przy okazji transferu wyszło na jaw, że mimo spokrewnienia panowie nie darzą się zbyt dużą sympatią i od dawna ze sobą nie rozmawiają, ponieważ nie mają wspólnych tematów.
Gowin komentując decyzję siostrzeńca stwierdził, że nie jest nią zaskoczony, ale - ze względów rodzinnych – „czuje się po ludzku rozczarowany”. W jego ocenie, Gibała okazał się tchórzem, który zatrzasnął przed sobą drzwi do prawdziwej polityki. Łukasz Gibała o wuju mówi z kolei per „były kolega partyjny”.