Jaki będzie przyszły rząd? Kowalski już rozdaje stanowiska
Rosnące notowania Konfederacji sprawiają, że posłowie Zjednoczonej Prawicy coraz śmielej mówią o możliwej koalicji po jesiennych wyborach. Janusz Kowalski zaczął już nawet rozdawać stanowiska w przyszłym rządzie. Jego zdaniem tekę ministra finansów mógłby w nim objąć Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji.
O to czy koalicja Prawo i Sprawiedliwość - Solidarna Polska - Konfederacja jest możliwa, Kowalski był pytany we wtorek na antenie Radia Plus.
- Kilka lat temu, w 2020 czy 2021 roku mówiłem o tym, że nie ma wrogów na prawicy i zawsze byłem otwarty na współpracę z Konfederacją - zapewnił polityk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: to oni są zagrożeniem PO. Jasny głos z partii
Zaznaczył, że Zjednoczoną Prawicę różnią z Konfederacją "pewne kwestie". Przypominał, że politycy tej formacji - Janusz Korwin-Mikke czy Grzegorz Braun - często prezentują poglądy sprzyjające Rosji. - Solidarna Polska jest całkowicie antyrosyjska i nie akceptujemy żadnych poglądów, które są prorosyjskie - oświadczył.
Kowalski od razu dodał jednak, że w szeregach Konfederacji "jest też bardzo wielu dobrych polityków". - Bardzo szanuję chociażby Krzysztofa Bosaka - podkreślił.
- Chciałbym, żeby wyborca liberalny z dużego miasta (…), jeżeli już nie chce poprzeć Zjednoczonej Prawicy, to niech zagłosuje na Sławomira Mentzena, a niech nie głosuje na Donalda Tuska i Szymona Hołownię – mówił polityk Solidarnej Polski.
Jego zdaniem, głos oddany na "eurosceptyków jest dobry dla Polski", z kolei "głos na Donalda Tuska, na Szymona Hołownię czy Władysława Kosiniaka-Kamysza to stracony i zły głos".
Mentzen obejmie resort finansów? "Dobry eksperyment"
- Jeśli jest wyborca liberalny, który z jakichś powodów nie chce głosować na Zjednoczoną prawicę, to lepiej żeby głosował na Sławomira Mentzena, który byłby dobrym eksperymentem jeżeli chodzi o ministra finansów - przekonywał Janusz Kowalski.
Zapewnił, że sam "bez żadnego problemu" zagłosowałby za powołaniem takiego rządu.
Zapytali Bosaka o sojusz z PiS. Mówi wprost
O możliwość utworzenia po wyborach koalicji PiS-Konfederacja był w piątek pytany Krzysztof Bosak.
- Spośród sejmowych partii najrzadziej głosujemy z rządem, jesteśmy chyba najbardziej krytyczni wobec tego, co robi PiS - odparł szef sejmowego koła Konfederacji. Bosak dodał, że nie widzi szansy na ewentualną koalicję jego ugrupowania z Prawem i Sprawiedliwością.
Przeczytaj też:
Źródło: Radio Plus/WP Wiadomości