Jak wyglądały zimy 30 lat temu? Polacy wspominają, wskazując różnice
- Bardzo dużo śniegu, zimy były ciężkie. Łopata, piasek, żwirek w samochodzie trzeba było wozić. Odśnieżali, jak nie zabrakło paliwa, ale zawsze to zaskoczeni byli. - Straszne zimy były, płotów nie było widać. - Dużo śniegu, bardzo dużo śniegu było - mówili nasi rozmówcy, gdy zapytaliśmy ich o to, jak wspominają dawne zimy. Na przestrzeni ostatnich dekad dało się zauważyć, że w Polsce śnieg zimą pada coraz rzadziej, a i temperatury nie są już tak bardzo niskie. W ostatnich latach częściej dominują krótkie okresy silnego mrozu z opadami śniegu, przeplatane odwilżami. Śnieg jest rzadszy i utrzymuje się krócej, dlatego reporter WP Marek Gorczak zapytał mieszkańców Białegostoku, jak oni wspominają zimy z czasów swoich młodości. Zdecydowana większość przechodniów stwierdziła, że wcześniej zimy w Polsce wyglądały inaczej. - Do szkoły to trzeba było piechotą przejść, bo żaden samochód nie przejechał. - Były srogie zimy, nie było odśnieżania takiego. - Było tak bardziej nastrojowo, bez tego śniegu nie ma świątecznego nastroju - komentowali mieszkańcy Białegostoku. Dla kierowców czy starszych osób są jednak pewne plusy wynikające z braku intensywnych opadów śniegu i ujemnych temperatur. Obejrzyj całą sondę, by poznać więcej wspomnień sprzed lat.