ŚwiatJak skończy się świat? 5 prawdopodobnych scenariuszy

Jak skończy się świat? 5 prawdopodobnych scenariuszy

Koniec świata, armagedon, apokalipsa - te słowa od wielu wieków rozgrzewają głowy kolejnych pokoleń ludzi. Zmienia się tylko jedno - wizja masowej zagłady, a może również całej natury. Oto możliwe scenariusze końca świata według świata nauki.

Możliwe scenariusze na "koniec świata"
Możliwe scenariusze na "koniec świata"
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

W 2021 roku światową furorę zrobił amerykański film "Nie patrz w górę" z Jennifer Lawrence i Leonardo DiCaprio w rolach głównych - w tej produkcji w Ziemię uderzyła gigantyczna asteroida. W rzeczywistości jednak, prawdopodobieństwo, że właśnie tak zakończymy swoją "misję" jako gatunek jest pomijalne. Co więcej, istotna część ludzi, wystarczająca do utrzymania gatunku, zapewne przeżyje nawet w najbardziej przerażających scenariuszach. Mamy jednak czego się obawiać. Oto rzeczywiste potencjalne przyczyny, które zdaniem naukowców mogą zakończyć świat, jaki znamy.

Wojna nuklearna

Sposób, w jaki wybuch bomby atomowej mógłby spowodować globalną katastrofę, różni się od powszechnego wyobrażenia. Jest bowiem bardzo mało prawdopodobne, by którekolwiek mocarstwo unicestwiło nie tylko innych, ale również siebie jedną detonacją. Zasięg silniejszych bomb ocenia się na rząd około kilkunastu kilometrów średnicy - to wystarczy, by zlikwidować miasto, ale zbyt mało, by wybić ludzkość. Gdyby jednak doszło, na przykład, do wojny jądrowej pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi, które posiadają znaczną większość całych światowych zasobów broni jądrowej, sytuacja stałaby się niebezpieczna w skali globalnej.

Każda eksplozja oznaczałaby większą skalę tzw. "zimy nuklearnej", czyli szybkiego spadku temperatury. Tak dużego, że życie na Ziemi stałoby się niemożliwe: zbyt zimny klimat zabiłby rolnictwo, ludzie wymarliby z głodu. Całe szczęście podobny scenariusz jest mało prawdopodobny, choć oczywiście teoretycznie możliwy. Jego wypełnienie wymagałoby jednak jednoczesnej obecności skrajnych psychopatów o skłonnościach samobójczych na czele największych mocarstw.

Na Hiroszimę  amerykanie zrzucili bombę atomową podczas Drugiej Wojny Światowej
Na Hiroszimę amerykanie zrzucili bombę atomową podczas Drugiej Wojny Światowej © Getty Images | Carl Court

Zmiana klimatu

Choć może się wydawać, że wzrost globalnej temperatury o 4-6 stopni (naukowcy spierają się co do konkretnej granicy) nie byłby bardzo odczuwalny, to jednak… właśnie tyle potrzeba, żeby nas z dużym prawdopodobieństwem zabić. Wzrost temperatury na taką skalę spowodowałby silny wzrost poziomu oceanów, zmuszając ogromne rzesze ludzi do migracji. Mogłoby dojść do wojen o zasoby, które przeżyliby nieliczni. Dodatkowym zagrożeniem jest geoinżynieria. Próby wpływania na temperaturę z pobudek samolubnych mogą za chwilę być dostępne dla najbogatszych, bardzo pogarszając i tak złą sytuację klimatyczną na Ziemi.

Globalna pandemia

Choć może to zabrzmieć sowizdrzalsko - COVID-19 to drobnostka w porównaniu z tym, co potencjalnie mogą nam "zaoferować" mikroorganizmy. Choć medycyna rozwija się znakomicie, problemem (w tym konkretnym kontekście) jest coraz łatwiejsze przemieszczanie się ludności, wraz z ich chorobami. Czy może zdarzyć się pandemia wirusa znacznie bardziej morderczego niż COVID-19? Wystarczy wyobrazić sobie koronawirusa MERS (który zabijał około 35 proc. zakażonych) zaraźliwego tak bardzo, jak wariant Omikron, dodatkowo z łatwym potencjałem reinfekcji. Mało prawdopodobne? Być może, ale na pewno nie jest niemożliwe.

Biologia syntetyczna

Mowa tu o zagrożeniu, które jeszcze dziś jest zupełnie nieobecne, ale w niedalekiej przyszłości może stać się naprawdę poważnym problemem. Biologia syntetyczna to nowa gałąź nauki, która skupia się na tworzeniu… sztucznego życia.

Jeżeli technologia tego rodzaju stanie się zaawansowana i łatwo dostępna, można sobie wyobrazić psychopatę, który stworzy takiego superwirusa lub superbakterię, który będzie wielokrotnie silniejszy niż wszystkie możliwe wirusy i bakterie o pochodzeniu naturalnym. Ktoś może chcieć użyć ich jako broni, mogą zostać fizycznie wykradzione z laboratoriów lub ich kod genetyczny może stać się przedmiotem ataku hakerskiego. Dalszy scenariusz łatwo sobie wyobrazić, przetrwanie zapewniłaby jedynie całkowita izolacja.

Sztuczna inteligencja

Czy człowiek jest w stanie stworzyć program komputerowy mądrzejszy od… człowieka? Jeżeli tak, ów program będzie w stanie rozwijać się samodzielnie w spirali ciągle rosnącej inteligencji. W pewnym momencie sztuczna inteligencja może uznać, że człowiek nie jest jej potrzebny, lub po prostu odmawiać mu posłuszeństwa i przejąć kontrolę nad wszystkimi systemami podłączonymi do internetu. Ta koncepcja, znana z wielu filmów z gatunku science-fiction, wydaje się wciąż dość absurdalna, ale… czy jeszcze sto lat temu wyobrażaliśmy poziom zaawansowania dzisiejszej technologii?

Koniec świata może mieć wiele scenariuszy
Koniec świata może mieć wiele scenariuszy © Anadolu Agency via Getty Images | Anadolu Agency

Inne zagrożenia

Wśród innych globalnych zagrożeń dla ludzkości wymieniana bywa nanotechnologia (budowa struktur na poziomie pojedynczych cząsteczek lub atomów) - jej rozwój na dużą skalę może mocno ułatwić tworzenie choćby broni masowego rażenia. Istnieją obawy związane z superwulkanami, wybuch jednego z nich mógłby zmienić klimat Ziemi na tyle, by doprowadzić do katastrofalnych skutków. Obiekty kosmiczne? Mało prawdopodobne, ale czysto teoretycznie możliwe - astronomowie są w stanie precyzyjnie oceniać ryzyko ich kolizji z Ziemią, choć są to zwykle wartości mikroskopijne, to jednak nie są zerowe.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
koniec świataapokalipsacovid
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (294)