Jak będzie wyglądać euro-aresztowanie?
Szefowie MSW i resortów sprawiedliwości UE osiągnęli w piątek ramowe porozumienie w sprawie unijnego nakazu aresztowania, który zastąpi rozwlekłe procedury ekstradycji w wypadku terroryzmu i ciężkich przestępstw. Uzyskaliśmy ogólne rozwiązanie sprawy nakazu aresztowania - powiedział w piątek niemiecki sekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości Hansjoerg Geiger.
Oficjalne zatwierdzenie decyzji w sprawie unijnego nakazu aresztowania ma zapaść w przyszłym miesiącu.
Uzgodniony projekt przewiduje, że osoba podejrzana, zatrzymana w jednym z krajów "Piętnastki", powinna zostać przekazana w ciągu 60 dni od otrzymania nakazu aresztowania z innego kraju UE bądź w ciągu 10 dni, jeśli podejrzany zgadza się na wydanie go.
Według Geigera, ministrowie zaakceptowali również długą listę przestępstw, w wypadku których będzie można zastosować procedurę unijnego nakazu aresztowania. Uzgodniono, że nie będzie to dotyczyć działalności politycznej grup antyglobalistów, związków zawodowych bądź osób wykorzystujących konstytucyjne prawo do protestu. Ciągle natomiast istnieją rozbieżności w sprawie minimalnych wyroków sądowych za terroryzm i inne ciężkie przestępstwa. (kar)