Jacek Sasin odpowiada Tomaszowi Grodzkiemu. "Ośmieszające"
Tomasz Grodzki jako marszałek Senatu rozmawiał już z wieloma zagranicznymi politykami o sytuacji w Polsce. Teraz spotka się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Jacek Sasin twierdzi, że zachowanie "trzeciej osoby w państwie" jest niepoważne.
- Niedługo ma mnie odwiedzić prezydent Macron, który jest jednym z tych, którzy uważają: "dajcie sobie spokój z tą Polską" - mówił na konferencji w Rzeszowie marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Jak dodał, będzie przekonywał prezydenta Francji do tego, żeby UE dała Polsce szansę. Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, w programie "Polityczne Graffiti" w Polsat News nie krył oburzenia.
- To jest ośmieszająca marszałka Senatu inicjatywa. Nikt nam nie musi dawać szansy - podkreślił. Jak zaznaczył, Grodzki "od jakiegoś czasu próbuje uprawiać niezależną politykę zagraniczną".
W zaplanowanym na piątek okrągłym stole o wymiarze sprawiedliwości, organizowanym przez Polską Akademię Nauk, weźmie udział Jarosław Gowin z Porozumienia. Czy będzie ktoś z PiS - zapytał Tomasz Machała. Sasin odpowiedział, że nikt z Prawa i Sprawiedliwości się nie zjawi. Powód?
Zobacz też: Wybory prezydenckie. Co, jeśli nie wygra Andrzej Duda? Scenariusz Piotra Zgorzelskiego
- Nie widzimy sensu tej inicjatywy, przestrzeni do dyskusji - tłumaczył Sasin. - Pan Gowin uznał, że powinien tam być, to jego decyzja. My nie czujemy takiej potrzeby - dodał.
Jacek Sasin żałuje brexitu
Sasin pytany o zagrożenie dla Polski w związku z koronawirusem z Chin, podkreślił, że "nie ma powodów do niepokoju". - Nie ma przypadków zachorowań, ale jesteśmy na to przygotowani - mówił. Dodał, że nie boi się paniki, bo "nie ma w tej chwili przesłanek". - Mam nadzieję, że uda się dokonać pewnej izolacji rozprzestrzeniania się tego wirusa. Chiny to ogromny kraj i nie możemy mówić, że cały jest objęty epidemią - stwierdził.
Minister nie krył rozczarowania związanego z brexitem. - Żałuję, bardzo źle się stało. Trzeba się zastanowić w UE, dlaczego do tego doszło - powiedział Sasin. Zapewnił też, że rządzący są "ostatnimi, którzy chcieliby wyjść z Unii". - To nasi przeciwnicy mówią o polexicie. My jesteśmy lojalnym członkiem UE - podkreślił.
Źródło: Polsat News
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl