"Teraz dopiero się zacznie. Jak się okazało, że kandydat Schetyny przepadł. Zaczną się roszady, przepychanki, walka wewnętrzna" - przekonywał wicepremier Jacek Sasin w rozmowie z WP. Co na to Tomasz Siemoniak? - To absurdalne zdanie. Pan Sasin nie zna innej partii niż własna - wodzowska, która nie zna demokracji. Nie byłem kandydatem Schetyny, byłem przez niego poparty - ripostował w programie "Tłit". - Różne rzeczy pozytywne cechują Budkę, wśród nich jest otwartość na to, co się do niego mówi. Podkreśla, że chce współpracować ze wszystkimi. Rozumie, że podział i walka w PO byłyby czymś fatalnym - dodał.