Jacek Jaśkowiak o Szymonie Hołowni. Porównuje go do prezydenta Ukrainy
Jacek Jaśkowiak skomentował start Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich 2020. - Zachęcony pewnie tym, co się zdarzyło na Ukrainie, stwierdził, że jak tam komik może zostać prezydentem, to tutaj może zostać dziennikarz - stwierdził Jaśkowiak.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jacek Jaśkowiak był gościem RMF FM. Prezydent Poznania był pytany m.in. o to, czy nie obawia się kompromitującego wyniku w prawyborach Platformy Obywatelskiej. - Nie boję się tego wyniku. Zobaczymy, co powiedzą elektorzy, to jest ich współodpowiedzialność za wynik wyborów majowych - odparł Jaśkowiak.
- Zobaczymy jaki będzie wynik. Kiedy startowałem w wyborach w roku 2014 bukmacherzy obstawiali 22 do 1 na rzecz mojego przeciwnika. W drugiej turze przegrał 60 do 40 (proc. poparcia – przyp. RMF FM). Moja żona postawiła na mnie, zarobiła trochę pieniędzy - dodał.
Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia startuje. Co na to Jacek Jaśkowiak?
W niedziele w wyścigu o fotel prezydenta dołączył dziennikarz Szymon Hołownia. Według Jacka Jaśkowiaka, Hołownia nie jest "obywatelski". Postrzega go jako "osobę mediów".
- Zachęcony pewnie tym, co się zdarzyło na Ukrainie stwierdził, że jak tam komik może zostać prezydentem, to tutaj może zostać dziennikarz. Mnie to bardzo cieszy, ponieważ gdy widzę pewne wypowiedzi, felietony dziennikarzy, to ja się cieszę, że oni są gotowi wejść do tego ringu - podkreślił prezydent Poznania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
