Trwa ładowanie...
d3z0non
Jacek Czaputowicz odejdzie z MSZ. Kto przejmie jego stanowisko? Tomasz Siemoniak wymienił 2 nazwiska

Jacek Czaputowicz odejdzie z MSZ. Kto przejmie jego stanowisko? Tomasz Siemoniak wymienił 2 nazwiska

- Jeśli odchodzi, to na pewno nie w związku z wyborami. PiS go powinien za to raczej nagrodzić. Tak to zorganizował, że skutecznie zablokował możliwość oddania tysięcy głosów, zapewne na Rafała Trzaskowskiego - powiedział w programie "Tłit" Tomasz Siemoniak. Zdaniem wiceprzewodniczącego PO Jacek Czaputowicz, który zapowiedział swoje odejście z rządu, "kompletnie do niego nie pasuje". - Nie ma nic do powiedzenia - uznał poseł PO. I stwierdził, że pewnie w "PiS jest bardzo wielu chętnych na to stanowisko". Ale nie powinien na nie liczyć w jego ocenie prezydencki minister Krzysztof Szczerski. - Nie sądzę, by prezydent Andrzej Duda miał tyle wpływów - zaznaczył Siemoniak. Jego zdaniem Adam Bielan czy Ryszard Czarnecki mogą być jednymi z "chętnych".

Dzisiaj minister spraw zagranicznyRozwiń

Transkrypcja:

Dzisiaj minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz deklaruje odejście z rządu Mateusza Morawieckiego. I właśnie niektórzy twierdzą, że to przez to fiasko związane z głosowaniem za granicą. Czaputowicz dementuje. On stwierdził, że z premierem Morawieckim umówił się na pełnienie funkcji do wyborów prezydenckich. Pana zaskoczyła ta deklaracja w Dzienniku Rzeczpospolita? Jeśli odchodzi to na pewno nie w związku z tymi wyborami, bo raczej PiS go powinien nagrodzić. Tak to zorganizował, że skutecznie zablokował możliwość oddania tysięcy głosów. Zapewne na Rafała Trzaskowskiego sądząc z doświadczeń pierwszej tury. Kompletnie nie pasuje do tego rządu. Kompletnie nie ma nic do powiedzenia. A kogo widzi pan jako ewentualnego zastępcę? Tutaj mówi się o profesorze Krzysztofie Szczerskim, który chyba nie odegrał najfajniejszej roli w kontekście ostatnich wydarzeń. Mówię tutaj o osłabionym telefonie rosyjskich komików do pana prezydenta Andrzeja Dudy. Krzysztof Szczerski odpowiedzialny za pion dyplomatyczny, za sprawy zagraniczne w Kancelarii, dopuścił do tego, żeby komicy podający się za sekretarza generalnego ONZ strollowali - mówiąc językiem młodzieżowym - Andrzeja Dudę. Myśli pan, że w nagrodę za to profesor Szczerski zostanie nowym szefem MSZ? No tak. Szefem MSZ zostaje już któryś raz i nigdy nim nie został. Sądzę, że jest bardzo wielu chętnych w PiS-ie na to stanowisko, bo przy takim zdewaluowaniu w ogóle członkostwa w Radzie Ministrów jednak ten MSZ się liczy. Ale nie sądzę, żeby tu prezydent Duda miał tyle wpływów, że byłby w stanie pozyskać ten resort dla swojego bliskiego współpracownika. Ale ja widzę tutaj paru jeszcze chętnych. Nie wiem - pan Adam Bielan. Być może inni eurodeputowani. Pan Ryszard Czarnecki. Tutaj sądzę, że to jest takie stanowisko, dla którego nawet warto mandat w Brukseli zostawić. Był bardzo słaby politycznie pan Czaputowicz - nie miał żadnych wpływów. Zbyt długo się miotał z tym swoim brakiem wpływów. Resort w kompletnym dryfie. Milczy o Białorusini, milczy o innych ważnych tematach - tak jakby nie było tego ministra.
d3z0non
d3z0non
Więcej tematów