"Ja chcę do Niemiec" - napisał Marcin Meller na Facebooku. Prawica i internauci miażdżą dziennikarza

Na facebookowym fanpage'u dziennikarz Marcin Meller napisał: "W następnych i jeszcze następnych wyborach wybierzemy, czy chcemy być Rosją, czy Niemcami. W tym miejscu świata nie ma trzeciej opcji. Reszta, czyli tak zwane programy, to sranie w banie. Ja chcę do Niemiec". Na reakcje długo czekać nie musiał.

"Auf wiedersehen Herr Meller!", skomentowała wpis Telewizja Republika. Marzena Paczuska, była szefowa "Wiadomości" TVP napisała na Twitterze: "Sytuacja jest prosta, deklaracja złożona. Meller do Niemiec, Polacy w Polsce. Razem". Inni internauci pisali: "Folksdojcze zawsze chcieli", "Bahn frei, a po polsku wypier*aj!!!"

Komenatrz na Twitterze dodał także poseł Dariusz Lipiński: "Meller popełnił głupi (IMO [skrót od "w mojej opinii", po ang. - przyp. red.] bardzo głupi) wpis. Ale zrobił to w Polsce gratis, a nie za granicą za pieniądze. To naprawdę powód, by "się eksportował"?".

"Najarałeś się czy ci tabletki zabrali? Debil. Wypad do tych Niemiec, jak ci tak śpieszno" - pisał w komentarzu bezpośrednio pod postem internauta. Inny kpił: "W takim razie, szerokiej drogi Marcinie. Czy uważasz, że w Niemczech też zostaniesz celebrytą?" Kolejna osoba proponowała, że sprawdzi, o której odjeżdża autobus. Znaleźli się jednak tacy, którzy w komentarzach wspierali i rozumieli wpis Mellera. "Ja też do Niemiec,a ponieważ mieszkam w Szczecinie,to mam większe szanse..Tylko 12 km.do granicy...". "Nam w Szczecinie jest łatwiej, ciągle tam jesteśmy! Pozdrawiam ciepło!".