Izraelski atak na Iran - punkt zwrotny na Bliskim Wschodzie. Co warto wiedzieć?
W nocy z 12 na 13 czerwca 2025 roku doszło do jednego z najpoważniejszych aktów agresji w ostatnich dekadach na Bliskim Wschodzie. Izrael przeprowadził skoordynowany, precyzyjny atak powietrzny na szereg strategicznych celów na terytorium Iranu.
W odpowiedzi Najwyższy Przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, ostrzegł, że Izrael "musi spodziewać się surowej kary", a Teheran ogłosił najwyższy stan gotowości bojowej.
Co musisz wiedzieć?
Sytuacja w rejonie konfliktu stale się zmienia, o czym informujemy w relacji na żywo. Najważniejsze fakty związane z atakiem Izraela na Iran to m.in.:
- Data ataku: noc z 12 na 13 czerwca 2025,
- Cel: kluczowe obiekty wojskowe i nuklearne w Iranie,
- Główne cele uderzeń: Parchin, Natanz, kompleksy dowódcze IRGC,
- Straty irańskie (nieoficjalnie): m.in. gen. Hossein Salami i inni wysocy rangą dowódcy,
- Deklaracja Iranu: groźba surowej kary i zapowiedź odwetu,
- Deklaracja Izraela: operacja miała charakter prewencyjny wobec zagrożenia nuklearnego,
- Międzynarodowa reakcja: zaniepokojenie, ale brak bezpośredniego potępienia przez Zachód,
- Skutki uboczne: zamknięta przestrzeń powietrzna nad Iranem, stan gotowości sił zbrojnych,
- Możliwe konsekwencje: eskalacja do regionalnego konfliktu, odwetowe działania Iranu, dalsze zaangażowanie mocarstw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
Cele ataku i jego skala
Zgodnie z informacjami potwierdzonymi zarówno przez izraelskie, jak i zachodnie źródła, atak objął:
- Sześć baz wojskowych w rejonie Teheranu, w tym strategiczny obiekt w Parchin – podejrzewany o prowadzenie tajnych badań nad bronią jądrową.
- Zakład wzbogacania uranu w Natanz – główny ośrodek irańskiego programu nuklearnego.
- Kompleksy mieszkalne wyższych dowódców irańskich sił zbrojnych, w tym sztab Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
- Ośrodki badań nad pociskami balistycznymi.
Według nieoficjalnych doniesień przekazanych przez izraelski wywiad i agencję Axios, w ataku mogli zginąć m.in. generał Hossein Salami – głównodowodzący IRGC, a także inni członkowie irańskiego Sztabu Generalnego.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas specjalnego wystąpienia telewizyjnego przyznał się do operacji, mówiąc:
– Uderzyliśmy w głowę irańskiego programu uzbrojenia nuklearnego. Zaatakowaliśmy główny zakład wzbogacania uranu, irańskich naukowców i centra prac nad pociskami balistycznymi. To była operacja defensywna – mająca powstrzymać zagrożenie egzystencjalne dla Izraela.
Reakcja Iranu na atak Izraela
W przemówieniu opublikowanym przez państwową agencję IRNA, Chamenei nazwał izraelski atak "zbrodnią o świcie" i zapowiedział surowe konsekwencje:
– Reżim syjonistyczny zgotował sobie gorzki i bolesny los i z pewnością taki go spotka – ostrzegł duchowy przywódca.
Iran ogłosił również zamknięcie przestrzeni powietrznej do odwołania i wprowadzenie stanu gotowości sił rakietowych oraz systemów obrony przeciwlotniczej.
Tło konfliktu Izrael-Iran
Od miesięcy napięcia między Izraelem a Iranem narastały. Izrael obawiał się znaczącego przyspieszenia irańskiego programu nuklearnego, szczególnie po informacji, że Teheran osiągnął możliwość wzbogacania uranu do 90%, czyli poziomu umożliwiającego budowę broni jądrowej.
Dodatkowym czynnikiem destabilizującym był rosnący wpływ Iranu na działania szyickich bojówek w Syrii, Libanie i Jemenie, które coraz częściej dokonywały prowokacji na granicach Izraela.
Reakcje międzynarodowe na atak Izraela
Stany Zjednoczone, reprezentowane przez sekretarza stanu Marco Rubio, podkreśliły, że nie były zaangażowane w operację i zaznaczyły, że ich priorytetem pozostaje ochrona amerykańskiego personelu na Bliskim Wschodzie . Równocześnie premierzy i ministrowie spraw zagranicznych z Wielkiej Brytanii, Australii, Nowej Zelandii i Japonii – z premierem Keirem Starmere'em i ministrem Penny Wong na czele – wyrazili głęboki niepokój z powodu eskalacji oraz wzywali obie strony do wstrzemięźliwości i powrotu do rozmów dyplomatycznych.
Na scenie międzynarodowej ONZ pod przewodnictwem sekretarza generalnego António Guterresa stanowczo potępiła eskalację napięcia, zwłaszcza atak na obiekty nuklearne, i wezwała do maksymalnej powściągliwości . Mając rolę mediatora w irańsko-amerykańskich rozmowach nuklearnych, Oman ocenił działania Izraela jako "nieodpowiedzialną eskalację" i wezwał społeczność międzynarodową do zdecydowanej reakcji .
Z kolei Indonezja i Arabia Saudyjska oprócz potępienia ataku zwróciły uwagę na łamanie suwerenności Iranu i zagrożenie dla praw międzynarodowych.
Co dalej? Możliwe scenariusze
- Bezpośredni odwet Iranu – rakietowy atak na izraelskie cele wojskowe lub infrastrukturalne.
- Ataki pośrednie przez proxy – Hezbollahu w Libanie, szyickie milicje w Iraku i Jemenie.
- Działania cybernetyczne – Iran może odpowiedzieć poprzez cyberataki na izraelską infrastrukturę.
- Międzynarodowa presja dyplomatyczna – ONZ, UE i USA mogą naciskać na deeskalację.
- Zacieśnienie sojuszy regionalnych – możliwe zbliżenie Iranu z Rosją i Chinami; Izraela z państwami arabskimi.
Źródło: WP Wiadomości