Izrael zaatakował Iran. Rząd Netanjahu uśpił czujność wroga
Izrael przeprowadził niespodziewany atak na Iran. Wcześniej otoczenie Netanjahu informowało media, że premier planuje wakacje, co miało uśpić czujność Iranu. Strategia uśpienia przeciwnika była starannie przygotowywana.
Co musisz wiedzieć?
- Izrael przeprowadził atak na Iran w nocy z 12 na 13 czerwca 2025 roku, w ramach o operacji "Powstającego Lwa".
- Media podają, że cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany
- "Jerusalem Post" informuje, że atak Izraela został poprzedzony starannie zaplanowaną akcją dezinformacyjną
Jak podaje "Jerusalem Post", zanim Izrael przeprowadził atak na Iran, przeprowadził starannie zaplanowaną akcję dezinformacyjną. Izraelski rząd zwołał posiedzenie w nocy z czwartku na piątek, ale ministrów uprzedzono, że będzie ono dotyczyć kwestii uwolnienia zakładników z rąk Hamasu. Dopiero po przybyciu na miejsce dowiedzieli się oni, że chodzi o atak na Iran. Źródło izraelskiego dziennika podaje, że "celem było uśpienie czujności Iranu".
Członkowie gabinetu Beniamin Netanjahu jednogłośnie poparli atak, a ponadto podpisali zobowiązania do zachowania tajemnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dyplomata wskazał wielki błąd Trumpa. "Nie rozumie Rosji"
Rząd Netanjahu uśpił czujność wroga
Przed atakiem Izrael wysyłał jeszcze inne sygnały mające wprowadzić Iran w błąd. Doradcy premiera Netanjahu informowali media, że premier planuje rodzinne wakacje, a także udział w ślubie syna. Dodatkowo, kancelaria premiera nie dementowała doniesień o napięciach z USA, co miało stworzyć wrażenie sporu między sojusznikami.
Tylko nieliczni członkowie izraelskiego kierownictwa byli świadomi planów ataku na Iran. Wśród nich znajdowali się premier Beniamin Netanjahu, minister ds. strategicznych Ron Dermer, szef Mosadu David Barnea oraz dowódcy wojskowi.
W nocy z czwartku na piątek siły powietrzne Izraela zaatakowały Iran. Uderzył w osiedla mieszkaniowe m.in w Teheranie oraz z strategiczne obiekty, w których mają być prowadzone badania nad bronią jądrową. Izrael i USA od dawna oskarżają Iran o rozwijanie programu budowy broni atomowej. Media podają, że w wyniku nocnego izraelskiego ataku cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany. Rząd w Jerozolimie uznaje reżim w Teheranie za najgroźniejszego wroga. Wojnę w Strefie Gazy oraz wojnę z libańskim Hezbollahem w 2024 r. Izrael traktuje jako walkę z siłami wspieranymi przez Iran.
Premier Netanjahu wielokrotnie rozważał prewencyjny atak, ale powstrzymywał się pod naciskiem USA. Według mediów, przygotowania do uderzenia trwały miesiącami, choć sprzeciwiał się im Donald Trump. Od połowy kwietnia USA prowadziły negocjacje z Iranem, oferując złagodzenie sankcji w zamian za ograniczenie programu jądrowego. Waszyngton zaznaczał, że celem porozumienia jest powstrzymanie Iranu przed zdobyciem broni nuklearnej. Trump groził konsekwencjami, ale podkreślał, że preferuje dyplomatyczne rozwiązanie.
ZOBACZ TAKŻE: Media podają, że cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany
ŹRÓDŁO: "Jerusalem Post"