Izrael uderzył w cele w Jemenie. Wydano komunikat: "niezbędne kroki"
Izraelskie lotnictwo przeprowadziło w sobotę naloty na kilka celów wojskowych rebeliantów Huti, którzy kontrolują zachodnią część Jemenu - poinformowała armia. "Izrael przeprowadził niezbędne i proporcjonalne ataki w celu powstrzymania i odparcia ataków terrorystycznych Huti" - przekazano w komunikacie.
20.07.2024 22:39
Izraelskie samoloty zaatakowały m.in. port Al-Hudajda nad Morzem Czerwonym. Naloty były odpowiedzią na "przeprowadzone w ostatnich miesiącach setki ataków Huti na Izrael" - podkreślono w komunikacie izraelskiej armii.
W piątek nad ranem dron Huti uderzył w budynek mieszkalny w Tel Awiwie, zginęła jedna osoba, 10 zostało rannych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Izrael przeprowadził niezbędne i proporcjonalne ataki w celu powstrzymania i odparcia trwających od dziewięciu miesięcy ataków terrorystycznych, przeprowadzanych z powietrza przez Huti na terytorium Izraela" - powiedział w komunikacie rzecznik Sił Obronnych Izraela Daniel Hagari.
Rzecznik IDF podkreślił, że celem uderzeń była infrastruktura wykorzystywana do ataków terrorystycznych przeprowadzanych na terytorium Izraela.
Rzecznik Huti o "jawnej agresji"
Po sobotnich atakach rzecznik Huti przekazał, że Jemen stał się ofiarą "jawnej agresji Izraela", który zaatakował składy paliw i elektrownię, a celem tych ataków jest "zwiększenie cierpienia ludności i wywarcie presji na Jemen, by przestał wspierać Strefę Gazy".
Według mediów kontrolowanych przez Huti naloty miały intensywny charakter, w zaatakowanym porcie wybuchł duży pożar, atak wymusił przerwy w dostawach prądu. Lokalne władze medyczne poinformowały o "wielu ofiarach śmiertelnych i rannych", ale nie podały konkretów - przekazała agencja AP.
Wspierani przez Iran Huti są jedną ze stron trwającej od blisko 10 lat wojny domowej w Jemenie. Kontrolują zachodnią część tego państwa, w której mieszka połowa jego mieszkańców. Po wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r. Huti zaczęli ostrzeliwać statki przepływające przez Morze Czerwone, deklarując, że ataki są aktem solidarności z Hamasem, a ich celem jest Izrael i jego wymiana handlowa.
Źródło: Twitter, PAP, WP Wiadomości