Izrael: podejrzany proszek w redakcji "Maariw"
Redakcję izraelskiego dziennika Maariw ewakuowano we wtorek, kiedy poczta dostarczyła tam dwa podejrzane listy. W jednym znajdował się biały proszek, co natychmiast wzbudziło obawy, że mogą to być bakterie wąglika.
Po ewakuacji eksperci przystąpili do dokładnego sprawdzenia nie tylko podejrzanych listów, ale także całego budynku.
Izraelscy eksperci ds. broni biologicznej analizują łącznie kilkanaście podejrzanych listów doręczonych w ostatnich dniach. (jask)