Izrael. Jest porozumienie koalicyjne. Droga do odsunięcia Netanjahu otwarta
Izraelska opozycja osiągnęła w środę porozumienie ws. stworzenia nowego rządu. Oznacza to prawdopodobny koniec rządów premiera Benjamina Netanjahu, który sprawuje funkcję premiera przez 12 lat.
02.06.2021 22:59
W środę wieczorem przywódca centrowej partii Jesz Atid, Jair Lapid poinformował izraelskiego prezydenta Reuwena Riwlina o tym, że jest w stanie stworzyć większościowy rząd. W słowach skierowanych do prezydenta podkreślił, że "ten rząd będzie działał w służbie wszystkich obywateli Izraela, tych, którzy na niego głosowali i tych, którzy tego nie zrobili".
Porozumienie opozycji otwiera to drogę do odsunięcia od władzy premiera Benjamina Netanjahu, który rządzi Izraelem od 12 lat. Złożona przez Lapida deklaracja czeka teraz na zatwierdzenie przez izraelskiego prezydenta. Nowy rząd musi też 14 czerwca uzyskać wotum zaufania w parlamencie.
Izrael. Opozycja podpisała porozumienie. Na fotelu premiera pierwszy zasiądzie Benet
Jak wiadomo, rząd jedności narodowej ma zostać stworzony głównie przez Lapida oraz Naftalego Beneta - szefa prawicowej Jaminy. Politycy ustalili również szczegóły w kontekście pełnienia funkcji premiera, która sprawowana będzie przez nich rotacyjnie. Jako pierwszy szefem izraelskiego rządu ma zostać Benet.
W skład koalicji "Bloku Zmiany" wchodzi osiem partii, zarówno prawicowych, centrowych i lewicowych, a także po raz pierwszy w historii Izraela – partia reprezentująca mniejszość arabską.
Prezydent Rivlin wezwał już izraelski parlament do tego, by ten niezwłocznie zagłosował nad wotum zaufania. Natomiast jeśli koalicji nie uda się zdobyć poparcia większości w Knesecie, wówczas Izraelczycy będą prawdopodobnie zmuszeni do pójścia na wybory po raz piąty w ciągu dwóch ostatnich lat.
Źródło: PAP/BBC News
ZOBACZ TEŻ: Janusz Cieszyński wraca do rządu. Gorzki komentarz z Solidarnej Polski