Islamiści zaatakowali posterunek wojskowy uprowadzając 12 żołnierzy
Oddział około 200 islamistów,
związanych z afgańskimi talibami, zaatakował posterunek
pakistańskich sił paramilitarnych, uprowadzając dwunastu żołnierzy
- podano w Islamabadzie.
Do incydentu doszło rano w środę na przedmieściach miasta Bannu w Północno-Zachodniej Granicznej Prowincji Pakistanu, niedaleko granicy z Afganistanem. Napastnicy najpierw ostrzelali pociskami rakietowymi posterunek a następnie bezpośrednio zaatakowali żołnierzy, wchodzących w skład pakistańskich sił ochrony pogranicza - zakomunikował jeden z oficerów oddziału Amir Badshah Utmankheil.
Do uprowadzenia wojskowych doszło w sytuacji, gdy rząd Pakistanu nadal negocjuje zwolnienie przez protalibskie ugrupowania innej grupy - około 240 wojskowych, porwanych kilkanaście dni temu w Południowym Waziristanie, w tej samej części kraju. Porywacze żądają w zamian za zwolnienie żołnierzy wycofania armii z pogranicza i zwolnienia 15 dowódców islamistów, zatrzymanych przez armię.
We wtorek co najmniej 15 osób poniosło śmierć w zamachu samobójczym, dokonanym przez nastolatka w innym mieście północnego zachodu Pakistanu - Dera Islam Khan.
Rejon ten stał się niespokojny po zerwaniu w lipcu porozumienia pokojowego, zawartego przed ponad rokiem przez armię z przywódcami miejscowych klanów.